Wpis z mikrobloga

Teraz sobie wyobraźcie chwilę że żyjecie w stabilnym kraju. Kraju który się rozwija, powoli ale stale bogaci, w którym władza nie rzuca specjalnych kłód pod nogi ludziom chcącym pracować. Ten kraj jest w cholerę nudny. Żadnych wstrząsów, żadnych ideologicznych ustaw wbrew większości, żadnego przepychania przez Trybunał Konstytucyjny rzeczy które podpalą kraj w czasie pandemii. Jak ktoś na szczytach władzy ma wtopę albo okaże się że się ubrudził to dostaje od razu dymisję. Kraj, który innym wskazywany jest jako przykład sukcesu transformacji. Kraj, którego pozycja międzynarodowa powoli rośnie i na którego inni zaczynają spoglądać jako przyszłego sojusznika lub rzecznika ich interesów. Kraj, w którym media są wolne, nikt tych opozycyjnych nie ściga, a na dodatek nawet w publicznej telewizji można zobaczyć krytykę rządu.

To jakiś daleki kraj? Nie, to Polska sprzed 2015 zanim kurna uwierzyliście w książki Sumlińskiego i w propagandę o wstawaniu z kolan i zanim do Waszych głów wpadła myśl że najgorsze co rządzący mogą zrobić to przeklinać podczas szczerej rozmowy w restauracji. Teraz macie na co zagłosowaliście.

#polityka #polska #oswiadczenie
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach