Wpis z mikrobloga

Jak fachowiec się zna, to plany i projekty nie są potrzebne.


@Regis86: przypomniałeś mi kłótnię mojej żony (z zawodu architekta) z majstrem, który w naszym domu ściany murował. Komin według projektu (customowego rzecz jasna) miał być obudowany ścianą po byku z pełnowymiarowego pustaka. No ale paaanie, kto to tak robi, pustak ciężki, narobić się trzeba, na cholere taka ściana, wzięli i obudowali ten komin pustakiem połówkowym, dwa raz cieniej. I dumni
@marekg90: ja się nie znam ale się wypowiem:
masz prefabrykowane wiązary dachowe które są przeważnie robione na styk (ale są obliczone w programach do tego typu konstrukcji) i są one podczas montażu połączone poziomymi deskami i dodatkowo deski po skosie zapobiegają bujaniu się konstrukcji - moim zdaniem tylko tak to dziwnie wygląda ale nie żałowali desek na wzmocnienia a to chyba dobrze. Chodziłem nie raz po stropodachach w większych budynkach i