[J4s0x]

Dziennik Zgierski 02/2022

Dobiega końca świąteczno-noworoczna przerwa, w tym radosnym czasie każdy z nasz spędził w gronie rodzinnym w otoczeniu najbliższych w pracy lub oddając się przyjemnością.
Dzisiejszy dzień pierwszy weekend roku 2022 dobiegł końca mamy go za sobą, pogoda sprzyjała ciepło zachęcało do aktywnego spędzania czasu na zewnątrz.
Świeże powietrze idealnie sprzyja do przemyśleń, ustaleń, analizy i wyznaczanie celów na najbliższy czas lecz Baucki celebryta nie daje o sobie zapomnieć po ostatnim incydencie gdy mitomaństwo osiągneło apogeum obnażając cały rok budowania "kontentu" family friendly napluł nam finom, lekarzą, rodziną po stracie bliskiego oraz rodziną które przechodzą to piekło jakim jest nowotwór bliskiej osoby.
Ubzdurałeś sobie że takim sposobem na litość weźmiesz nasz wszystkich i zyskasz odrobine zrozumienia bo na szacunek to już za późno oraz na co bardzo liczysz kilka donejtów w formule grzecznościowych zwrotów na temat twojej "choroby" abyś mógł z czynicznym uśmiechem na twarzy unieść łapke i pwoedzieć

"Dzięki za trujke"

Gdy już informacja o ala raku poszła w sieć, ostatnie komórki które ciągną ten "#!$%@?łek" o nazwie Mateusz akat Tiger Bonzo, zrozumiały że trzeba było jakoś wyjść z tej sytacji z "twarzą" lecz tiger nie kłamie wiec przygotował 30 minutowe wyjaśnienie i wytłumaczenie swojego kłamstwa które wystarczy że by sprostował krótko Kłamałem.. ale nie #bonzo nie on, czysty jak łza, szczery do bólu, prawdomówny człowiek podczas rutynowej inspekcji powieszchni płaskich jak i wypukłych uniwersalną ala ścierką wycierał studio nagrań swoich gniotów.

00-05m

Standardowe wejście rączki złożone uwydatniony garb i ta wiele mówiąca koszulka ja tu ustalam zasady nikt inny moje słowo jest prawem, bańka wymaginowanego świata zaczyna się napełniać słowami.

"Dziękuje że subujecie, lajkujecie pytacie sie o zdrowie że sie martwicie"

Pierwsze zdanie po formułce sugeruje że nie ma co się martwić, nie ma po co pytać najlepiej zostawić ten temat ja sobie poradzę a zamiast tego przejść do przyjemności czyli rozmowie o nowych celach na strimy lecz nie tym razem trzeba troche to wyjaśnić a zmyślonego raka trzeba obronić i jak zawodowy Janusz znawca nie znam się ale wypowiem się.

"Zdrowie jest Najważniejsze"

Wypowiadając te słowa przygotowywał ala leki które wyglądały jak rutinoscorbin i mentos ogólna prezentacja "cukierków" a w tle przygotowywanie wody na "chapucino" produkty "coffeinowe" nie są wskazane podczas wstępnej fazy ala raka.
Standardowo natchniony prawdą z wykopu oraz zdaniem wymyślonych fanów co się go pytają co i jak, krótko skfitował jutro jedzie na badani i że trzeba z tym żyć przepijając "candysy" tymbarkiem.. po czym powiedział że trzeba brać witaminy, chyba tymbark zasmakował bo powtórzył łyka.
Festiwal biadolenia nad swoim losem kończył i rozpoczynał nawiązywanie do hejtów w końcu bo już uszy więdły od dukania yyy... tego.

"Mnie to nie interesuje że ktoś rzekomo mnie hejtuje, Kostatnin B, Merry, Azbest"

Mówienie że to go nie rusza jest złudne twarz blada nie skierowana na kamerę oraz lekkie trzęsienie się głosu sugerują coś innego wieszcząc że wspomnianą trójkę też "trafi" jakaś choroba, bo z choroby nie można się śmiać, wymyślając sobie raka zaśmiałeś się z bliskich których nie ma na tym świecie zaśmiałeś się z nasz wszystkich ludzi których bliscy mają nowotwór i chcą aby ta osoba spędziła z nimi kolejne świeta kłamliwy gniku. Współczuję takiej tragedii i współczuję że taka padlina ludzka chce wykorzystać krzywdę ludzką do zebrania kolejnych pieniędzy na potrzebne rzeczy patrz frytkownica, płyta peji chwycił się tego delikatnego tematu robiąc z siebie męczennika mówiąc wprost że za trzy lata może go nie być i co my dalej zrobimy..

05-10m

Kolejne minuty przynoszą próby dowartościowania się nazywając siebie normalnym człowiekiem.
Nawiązywanie do siebie że jest ojcem mężem wzroem do naśladowania bo hejterzy śmieją się z jego kłastwa zamiast akceptować i wyrażać wsparcie nie tylko moralne ale i finansowe ale to efekt braku wzoru do naśladowania w domu.
Płynne przejście do naukowych twierdzeń że raka ma się całe życie a leki tylko go wyhamują oraz spowodują ze będzie mógł wrócić do względnej normalności czyli chińska zupka, energole, pizzy, kawy, chapuciny... Marna próba kupienia sobie alibi na zgierską dietę.
Zdradza nam plany na przyszłość operacja, chemia, dieta, witaminy oraz sugestia do kota.

"Mięso już zjadłeś kocie więcej nie dostaniesz bo będziesz mi tu srał po kątach"

Rzucił przepijając sprawę trzecim łykiem witamin z tymbarka.
Kończąc minutę dziesiątą dając kotu jedzenie zastanawiał się jak to będzie gdy go nie będzie.

10-15m

Poszukując tematu do dalszych rozważań dukając losowe słowa zalewając smaczną "Chapucinę" mówił że bedzie chciał dociągnąć do tej magicznej daty dziesięciu lat na Polskim YouTubie i po niedawnym sukcesie platynowego przycisku YT za jeden milion subskrypcji... nie no żart nie zasługuję nawet na ten przycisk z gówna mimo że psie łajna zbiera jak zawodowy kombajn zborze.
Kilka nowinek na temat raka i poszedł zanieść "chapuchino"
Powrót rapera przyniósł ze sobą niepokój bo studio nagrań nie jest dostatecznie czyste w ruch poszła uniwersalna gąbka do wszystkiego oraz uniwersalną wodę z zatkanego zlewu do wszystkiego i tak rozpoczyna się ślamazarny pokaz codziennej czynności, chyba kuratorka ogląda makaka na wybiegu.
Ostrożnie widzowie bo to może spotkać każdego mnie, Ciebie, aktora, Celebrytę.

"Życie ma się jedno, widzowie"

Nauczyciel życia przemówił kto zło życzy tego spotka kara tego typu.
Okres czasowy który tutaj opisałem charakteryzuje się manifestacją dwóch lewych rączek oraz ogólnym rzucaniem losowych słów w stronę kamery.

15-20m

Męczennik próba druga, dalekosiężne plany dożycia pięćdziesiątki, ogólna próba przekonania że jego kłamstwo to nie fikcja lecz widać że sam już nie wie jak to odkręcić sugeruje to postawa tyłem do kamery dająca nam znać ze nas nie szanuje oraz tego że kłamie a najbardziej widać to gdy zmywa mówi lekko złamanym głosem i ani razu nie spojrzał się w kamerę unikając odpowiedzialności za swoje słowa.

"Najgorszy jest stres to przez stres, nerwy itp"

Jest to wstęp a zarazem załagodzenie tego zo ca chwile powie.

"Przy stresie automatycznie się szybko rozwija o wiele szybciej jak się... nie mówi bo jak się mówi to inaczej tego"

Zakończenie niczym na poetę przystało te rymy, przenośnie, porównania miód na moje uszy.
W skrócie na strimach i donejtach zero pytań o raka bo się zestresuję i nie dożyję wymarzonej pięćdziesiątki, chcecie widzowie? oczywiście ze chcemy ale przepij to Energetykiem i przegryź zupką chińską dla zdrowia.
Męczennik próba trzecia tym razem użycie argumentu ze każdy z nas coś głupiego w życiu zrobił, prawda lecz tylko ty nasikałeś do kuba córki to ty chciałeś zostawić rodzinę dla przypadkowej kobiety z internetu to ty musiałeś się zaszyć aby nie fiknąć od harnasiów i to wszystko publikowałeś w sieci nie wspomnę o pornograficznych zapędów i ty mówisz aby ci w życie się nie wpier*alać a sam tą swoją pustą wegetacje nam pokazujesz.
Gadanie o sytuacji rakowej przy użyciu jedynej umiejętności czyli maszyna słów losowych oraz podkreślanie że nie jest jak to Wy mówicie widzowie ch*jem sku*wysynem.

"Trafiło to na mnie i tyle widzowie"

Nie ma co dalej tego ciągnąc widzowie, zajmijmy się celami na strimie jednak ta maszynka do popcornu mi się przyda widzowie, wiec kończmy ten cel widzowie szybko bo jutro już ustawimy nowy widzowie.
Chciałbyś lecz kłamstwo o raku przynosi więcej strat niż zysków i trzeba to wytłumaczyć nie ważne że bez logiki i bez faktów cel uświęca środki w twoim przypadku nie pierwszy nie ostatni raz.

"Każdy rodzi a później umiera"

Idealnie powiedziane na koniec i ta aprobata dana sama sobie.

"Nie ma ch*ja we wsi"

Na tym zaprzestańmy ale Tygrys nie byłby sobą jak by nie dorzucił czegoś od siebie mianowicie porównuje swój przypadek do Covida nie rozumie dlaczego ludzie na to umierają na Nowotwory też nie rozumie wiec swoje ograniczenia intelektualne wzięły górę brak wiedzy spowodował to że ludzie na to umierają i tyle i tak to przyjmuję ze umierają bo zawsze umierali.

20-25m

Mądrości współczesnych filozofów z firmy przątającej wylewają się z Tigera w każdy możliwy sposób, zdanie bardziej pojemniejszych i bardziej doświadczonych posiadaczy już 20N powoduje że jupiter jest pod ich butem ale to normalne znając jego fetysz stóp.

"Przyjdzie Kostucha"

Mądrość która delikatnie umyka między drzewami i toitoiami w parku śledzia usłyszeć można.
Jak to mówią mądrego dobrze posłuchać.
Męczennik próba czwarta tym razem uderzenie w widzów.

"Miejcie szacunek i hojność"

I tym pogrzebałeś dwadzieścia minut budowania pokrzywdzonego przez los człowieka. Pazerność, chciwość ogarnęła twój sprepanowany łeb do potęgi entej tylko kasa i nowe elektrośmieci liczy się ty i tylko ty i nikt inny, tak robią ludzie które cytując ciebie idź do kibla wysraj się i tak dalej i tak dalej.

"Nie ma co wytykać błędów życiowe bo Wy też na pewno nie macie dobrych wzorów"

Czyżby dotarło że to kłamstwo przekroczyło pewną barierę, nieformalne przyznanie się do błędu? Moc z tych rzeczy uszaty potrafi wkopać się bardziej niż jest, klasyczny przykład chodzenia do tyłu przez lata.

"Nie umiecie się jakby do tego przyznać"

Przyznać do tego że każdy z nas ma raka w sobie bo Mateusz ma to każdy ma nie jesteś światowym wyznacznikiem, wyznaczać możesz kobrze swoje racje, masz tylko się uśmiechać i dziękować za trójki.
Pominę wyzwiska które przystały na na tak inteligentnego gościa jak ty i tak jesteś sku*wysynem wymyślasz raka nie zdając sobie sprawę z tego jak dużo osób oplułeś swoim widzi mi się.
Aktywny tryb życia dieta i siłownia spowodowały że schudł ale to opuchlizna alkoholowa schodzi Ci z kłamliwego pyska a nie siłownia.
Z każdym kolejnym przetarciem czegoś w zlewie powoduje zwiększenie wiedzy na temat chorób i nowotworów tym razem garść wiedzy po pasożytach nie zdając albo zdając sobie sprawę ze jest 160cm owsikiem żyjącym na koszt teściowej pośledzenia swojego i kobry oraz pobierającym zasiłki na dziecko a w zamian kupujesz JEJ samochodzik za siedem złotych.
Ten okres czasowy raper kończy przyciszonym głosem skryty rzucając losowe słowa po kuchni.

35-31m

Ogólne przygotowanie do końca produkcji odnoszącej się do raka którego posiada, łyk inspiracji "chapuciny"

"Zegar biologiczny tyka"

To wycieranie "czystą" ścierką serio powoduje że staje się "mądrzejszy" tym razem zegar biologiczny który wyznacza nam godzinę zachorowania na ala raka.
Mateusz idź do tego uniwerka tam takich jak ty potrzebują nauczycieli życia wszechstronnie uzdolnionych jak ty a zabierasz się do tego jak pies do jeża przestań zamiatać przed Nim idź do niego w twoim przypadku nie bedzie jak w tej historii ze zaczynałeś od zamiatania a w kilka lat stałbyś się właścicielem, ciebie czeka zmiana tylko zmiana firmy przątającej.
Podkreślenie prawdomówności podejściem do kamery i ten palec dyktatora w oczach ten uśmiech misja wykonana skłamałem bardziej by chronić kłamstwo.
Podziękowanie że się martwimy i że to nic takiego ogólna próba nareperowania morali oraz kolejna misja na przyszłość ze chce będąc na łożu śmierci przekazać nam swoje dziedzictwo nauczać nasz o życiu niczym prorok, oj te chrystusowe ci do głowy uderzyło za mocno lub to ściera sąsiadki ala teściowej nie wiem nic nie wiem.
Na poparcie swoich twierdzeń mówi że kiedyś ludzie umierali w wieku 90, 80 lat a teraz umierają 30, 50. 60 latkowie duży przeskok ale liczby muszą się zgadzać.

"Nie miejcie do mnie pretensji ani nie, miejcie siebie... do siebie szaczunek"

Łyk napoju w proszku o smaku "late machiato" po deklaracji która w skrócie brzmi tak: triche kłamałem ale każdy kłamie no co powinniśmy się szanować.
Każdy z nas zrozumiał że nie zmieniłeś się i nigdy tego nie zrobisz jedynie stałeś się bardziej slamazarny fizycznie i psychicznie 10N postępuje jak widać zakłamany pigmeju, życzę Ci aby twoja bańka spierd*lenia pękła i dopadł Cię nowotwór o nazwie prawdziwe życie gliniany garnku z dużymi uszami w za dużej "czopce".
Po inspekcji kuchni i wytarciu wszystkiego oprócz gówna ze swojego imienia rzuciłeś.

"Lepiej się witać niż żegnać"

Jak widać małpa nie daje o sobie zapomnieć w 2022 miesiąc styczeń maluje się jako walka z rakiem oraz tłumaczenie na dziesiątkach godzin strimach i gniotach a czasu podobno nie ma lecz teraz z rakiem bedzie w domu siedział bo nie może się przemęczać.
Ciekawe kiedy operacja, chemia, badania prace już rzucił i nie ważne czy to praca czy ala praca ale co z domem córką kobrą jak i kto ich utrzyma jak Ojciec Pijo naczy już nie pijo albo potajemnie pijo bedzie w "choroszczy" tego nie wiem ale sądzę że Jupiter odpowie na wszystkie pytania z czasem.
Dzięki za uwagę ode mnie tyle miłego dnia Ello.

[TragiKomediant]

@J4s0x: piękna analiza

[dos_badass]

@J4s0x: napracowane, szanuję.
tfu na kłamliwego pigmeja xD

[mojenowekonto]

@J4s0x: piękne szacun