Hej Mirasy. Dzisiaj spokojnie piwkowalem z żoną i kumplem w lokalnej plackarni (zero patoli od bardzo dawna) xD oczywiście parę stolików dalej siedziała grupka typowych beneficjentów 500+, gdzie na początku nikt nikogo nie zaczepiał ale po jakimś czasie jeden z sebów zaczął obcinać każdego kto przechodził obok stolika. Wyszedłem na zewnątrz z kumplem, Seba #!$%@?ł kumplowi bułę na pysk chyba tylko dlatego że mu drzwi nie przytrzymał (WTF?), a do mnie zaczął się sadzić i #!$%@?ł mi gonga przez ramię kumpla który go trzymał. Konkubina która z nimi była od razu , żeby nie dzwonić na psy ( kumpel oczywiście zadzwonił na policję i to parę razy bo przyjęli zgłoszenie na innej ulicy xD) i typ do mnie że zabije mi matkę i pyta czy chce kosę pod żebra trzymając jednocześnie rękę z tyłu. Powiedziałem żeby się uspokoił, ale jak usłyszał ,że kumpel dzwoni na policję od razu zabrał kurteczkę i uciekł między bloki z Seba który nas rozdzielał. Policja po przyjechaniu ustaliła, że to nie jest pobicie (WTF?) Bo nie napadło 2 osoby i że tylko był jeden agresywny koleś i kazali nam zeznawać jutro o 9 rano. Okazało się ( dzięki panu policjantowi) że Seba który do nas sapał ma 30 lat i od 17 roku życia siedzi w kryminale za "kosę" i raptem 2 dni jest na wolności. Co robić z tym patusem?
@Hartrok: przeciez dla nich to latwa statystyka. Niech knajpa zapisze obraz z kamer, a ty na przesłuchaniu mow tylko prawde i ze szczegolami ktore moga patusa pogrążyć, jak cos chociaz wspomnial o tym zebys dawal piniondze to myk juz jest rabunek z bronia hehe. No i grozby + pobicie to juz swoje robi, najwyraźniej sie nasiedzial.
Btw jakie miasto bo mój patus cos ostatnio spokojny i sie zastanawiam czy to nie
@78er3000: Naruszenie nietykalności cielesnej jakie miało miejsce w tym przypadku jest ścigane z oskarżenia prywatnego, natomiast groźby karalne są ścigane na wniosek pokrzywdzonego. W takim wypadku należy udać się do najbliższej jednostki policji celem złożenia zawiadomienia. @ZmiksowanaFretka: I mieli rację że to nie jest pobicie. Wystarczy sprawdzić definicje z ustawie. Przedstawiony w opisie czyn to naruszenie nietykalności cielesnej.
@Hartrok: Bo według prawa to nie jest pobicie. Z artykułu 156 kk
w rozumieniu polskiego prawa karnego napaść fizyczna co najmniej dwóch osób na jedną, przy czym strona atakująca zawsze ma przewagę liczebną. Charakterystyczną cechą pobicia jest to, że strona atakowana nie dąży aktywnie do starcia, a co najwyżej broni się przed atakiem.
Tutaj doszło do naruszenia prywatności z art. 217 kk, czynność ta jest ścigana z oskarżenia prywatnego, czyli musisz
@Hartrok: Miałem może podobną sytuację - parę lat temu. Naćpany gość doczepił się do mnie w środku dnia. Dostałem gonga, uciekłem, wezwałem policję (tu nie było problemu) - wspólnie odszukaliśmy typka i go zawinęli. Policja zapewniała mnie że po złożeniu zeznań będę dla tego gościa anonimowy - na czym mi zależało bo bałem się jakiś odwetowych akcji. Zdziwiłem się dopiero w sądzie - po pierwsze moje dane widniały na tabliczce przed
Wszyscy wiedzą co, ale wtedy idzie się siedzieć jak za człowieka. To jest najgorsze- taki chwast i łażące gówno po wyrokach może ci #!$%@?ć, ale jeśli w trakcie obrony np. wyciągniesz nóż i go dźgniesz to już olaboga BIEDNY SEBASTIAN ZDECH 2 DNI PO WYJŚCIU Z PIERDLA, OJCIEC ROKU!!111
@Hartrok już ktoś wyżej pisał, ale ponowię. "Pobicie (art. 158 kk) – w rozumieniu polskiego prawa karnego napaść fizyczna co najmniej dwóch osób na jedną, przy czym strona atakująca zawsze ma przewagę liczebną."
Tutaj mamy 217, ale to prywatnoskargowe więc sprawa do umorzenia i sam się bujasz po sądach.
Musisz uzyskać kartę informacyjną ze szpitala o dolaczyc do akt sprawy. Biegły określi czy doszło do 157par 1 czy 157 par 2. Tutaj
@vieniasn: @igik1234: @ZmiksowanaFretka: @IcyHot: #!$%@? się znacie, jak to często na wypoku bywa, ze najwiecej do powiedzenia maja Ci co najmniej się znają xD
@Hartrok: iść, zeznawać, nie odpuszczać sebie bezkarności, bo widać, że szuka wrażeń i jak nie teraz to za chwilę komuś kosę sprzeda, ale wtedy może być za późno.
Będzie 157 par 2 kk w związku z bodajże 115 kk. Bo sprawca działał bez przyczyny #!$%@?ąc się rażącym lekceważeniem porządku prawnego, a wtedy to musi być ścigane z urzędu.
- prawie 29 lat - 160 cm wzrostu - sczupła - ciemne włosy - ciemne oczy - wykształcenie wyższe (magister) - stała, stabilna, w miarę dobrze płatna praca
Myślicie, że w tym roku poznam miłość mojego życia?
#pytanie #prawo #pytaniedoeksperta #patologia
źródło: comment_1640820139Wc4RVREvP11NIfjL7yd2QV.jpg
PobierzBtw jakie miasto bo mój patus cos ostatnio spokojny i sie zastanawiam czy to nie
@ZmiksowanaFretka: I mieli rację że to nie jest pobicie. Wystarczy sprawdzić definicje z ustawie. Przedstawiony w opisie czyn to naruszenie nietykalności cielesnej.
Z artykułu 156 kk
Tutaj doszło do naruszenia prywatności z art. 217 kk, czynność ta jest ścigana z oskarżenia prywatnego, czyli musisz
Policja zapewniała mnie że po złożeniu zeznań będę dla tego gościa anonimowy - na czym mi zależało bo bałem się jakiś odwetowych akcji.
Zdziwiłem się dopiero w sądzie - po pierwsze moje dane widniały na tabliczce przed
Wszyscy wiedzą co, ale wtedy idzie się siedzieć jak za człowieka.
To jest najgorsze- taki chwast i łażące gówno po wyrokach może ci #!$%@?ć, ale jeśli w trakcie obrony np. wyciągniesz nóż i go dźgniesz to już olaboga BIEDNY SEBASTIAN ZDECH 2 DNI PO WYJŚCIU Z PIERDLA, OJCIEC ROKU!!111
Tfu na to prawo chroniące patologię...
@MienciuskiPajonk: prawda. I na tych, co biją innych przypadkowych ludzi też.
Tutaj mamy 217, ale to prywatnoskargowe więc sprawa do umorzenia i sam się bujasz po sądach.
Musisz uzyskać kartę informacyjną ze szpitala o dolaczyc do akt sprawy. Biegły określi czy doszło do 157par 1 czy 157 par 2. Tutaj