Wpis z mikrobloga

Mirki, zdarzyła się mała #inba #afera
Rodzice wracali do domu samochodem, droga wiejska, z bramy wypadł pies i wpadł pod koła. Rozwalił zderzak i lampę. Rodzice znają ludzi, więc pojechali ogarnąć sprawę, jeden z domowników przyznał się do tego, że pies jest ich natomiast drugi, że tak powiem "niegrzecznie" kazał im wyjść bo to nie ich pies. Powiedział, że jak nie pasuje to dzwonić na policję, więc zadzwonili na policję, zeznania spisane. Sprawa może trafić ewentualnie do sądu. Rodzice nie chcą tego robić ale taka niesprawiedliwość po prostu mnie roznosi i ja nie chcę tego tak zostawić. Pies był przybłędą ale znajdował się na podwórku tych ludzi i tam przebywał. Da się coś ugrać? #prawo Gość nie dosyć że zwyzywał mojego ojca to jeszcze policję xD
  • 3