Wpis z mikrobloga

Czy w świetle ostatnich wydarzeń możecie z ręką na sercu powiedzieć że polski rząd nie sfałszował ubiegłorocznych wyborów prezydenckich? Obaj kandydaci szli łeb w łeb w sondażach, o zwycięstwie zadecydowała minimalna przewaga. Wystarczyło te głosy dosypać w odpowiednim miejscu. Ewentualnie, odsypać w innym. A że tych głosów było relatywnie mało, to łatwo to ukryć.

A jeśli wierzycie, że ubiegłoroczne wybory nie były sfałszowane, to może wierzycie również że Rafał Trzaskowski nie był szpiegowany w trakcie kampanii? On albo jego sztab. Skoro PiS zrobił to 2019 roku, to dlaczego miałby tego nie zrobić rok później?

Na koniec, ostatnie pytanie - naprawdę wierzycie, że kolejne wybory będą uczciwe?

Dodałbym #bekazpisu i #bekazprawakow, ale naprawdę nie ma się z czego śmiać.

Wesołych Świąt Bożego Narodzenia...

#polska #polityka
  • 9
@groman43 Zadajmy inne pytanie: czy ktokolwiek wierzy w to, że antypisowska opozycja po dojściu do władzy nie skorzysta z metod, które obecnie wykorzystuje PiS? Przypominam, że to, iż TVP Kurskiego wydala z siebie tak ordynarną propagandę wzięło się stąd, że pisowcom zamarzyła się zemsta za czasy Tuska, gdzie absolutnie wszystkie gazety i telewizje głównego nurtu śpiewały w jednej, platformianej orkiestrze. Przegrane przez PiS wybory będą oznaczać dla opozycji mandat do oczywistej zemsty
@softparadise: To nie jest właściwe pytanie - to, że ktoś może zrobić coś złego w przyszłości, nie oznacza że możemy usprawiedliwiać PiS.
Poza tym, nie zgodzę się że wszystkie gazety i telewizje głównego nurtu śpiewały w jednej orkiestrze. TVP nie była stacją propagandową, a sam pamiętam TVN ścigający Zbigniewa Chlebowskiego pod jego biurem poselskim.
To co Ty nazywasz ewentualną "zemstą", ja nazwę rozliczeniem. Bo w normalnym państwie za swoje przestępstwa się
@groman43 Inwektywa na końcu była niepotrzebna. Nie usprawiedliwiam PiS, tylko wyjaśniam, dlaczego zrobili to, co zrobili.
Oczywiście, że była propagandowa - to, że w znacznie subtelniejszy sposób i dopiero od początków drugiej kadencji, to inna sprawa.
III RP nie jest normalnym państwem i nigdy nie była. Właściwie to się pomyliłem z tą zemstą, bo do tej pory było tak, że grubych ryb starej władzy nowa nie tykała, tylko brała