[gorzka]

Mirkołaju, bardzo Ci dziękuję za paczuchę!
#wykopaka

Wiem, że trochę oszukiwałam, bo napisałam, co bym chciała dostać (nie linczujcie). A mianowicie, że kubek. Nigdy nie dostałam jeszcze w prezencie świątecznego kubka, a tym bardziej postanowiłam napisać o kubku, gdy na stronie wykopaczki w polu opis zobaczyłam komentarz ”wpisz tutaj czego nie chcesz dostać, np. kubka". Wykopaka sama sugeruje żeby nie przesyłać kubków ( ͡° ͜ʖ ͡°).

No ale do rzeczy - kubek dostałam, bardzo elegancki zresztą. Taki o kurczę elegancki (pewnie dlatego, że napisałam, że jestem już stara xD) i ładny, że aż się boję, że się stłucze. Ale będę o niego dbać, dziękuję Ci Mirku.

Oczywiście kubek to nie wszystko, jest jeszcze herbata, cukierki ( i to nie byle jakie bo Lindta, czyli znów na bogato) świeczka (pięknie pachnie, cała paczka dzięki niej pachniała Świętami!), super grube skarpety takie w sam raz na Święta (będę nosić, superprezent) i jeszcze pierniczki, choć jeszcze nie maczałam ich w herbacie.

No i list - ale Mirek się nie podpisał, więc nie wiem kogo wołać. Dziękuję Ci o Mirkołaju.

A tak w ogóle to paczka była owinięta w papier świąteczny, a pod spodem był jeszcze karton świąteczny! Mirku, ciężki dzień za mną, ale Twoja paczka umiliła mi koniec dnia, a prezenty na pewno umilą mi Święta