Wpis z mikrobloga

@Mathieu_gbw: myślałem o tym, tylko kurde ja wiem jak powstaje hasz, nawet w Indiach próbowałem jeden z bardziej rzadkich haszy. Tylko czasami ktoś pyta mnie na priv o hasz to jedyne co mogę powiedzieć ile mniej więcej może mieć THC i jak powstaje.
  • Odpowiedz
@Dyspenseria ja zazwyczaj rozkryszalem i mieszalem z tytoniem. Wtedy nie bylo cbd.
Czasami natomiast byl bardzo twardy i ludzie zmiekczali go płomieniem zapalniczki zeby rozdrobnic.
Ja preferowalem wbic do metalowej fifki i poprzebijać szpilką zeby byl cug. Palilem tez ze zlotka jak heroine. Albo preperowana żarówka. Albo z puszki.
Oj sposobów jest multum. Nawet blanty sie palilo ale tylko z tego miękkiego popularnie nazywanego afganem.

Co za roznica skoro o efekt chodzi.
  • Odpowiedz
@Dyspenseria ja mam oddzielne małe bongo do haszyszu specjalnie. Wbijam w cybuch i grzeje zapalniczką żarowa albo palnikiem. Jak nie mam pod ręką bonia to w lufę i podgrzewam szkło od spodu tak jakbym ją opalał, ale to już desperacja i kaleczy gardło XD
  • Odpowiedz