Wpis z mikrobloga

@Missudi: Największą zaletą jest to, że w domu jest mniej kurzu. Przed zakupem suszarki bębnowej, mogłam ścierać kurze po prostu codziennie (codziennie suszyłam pranie na 1 lub 2 suszarkach stojących w pokoju), na podłodze ciągle jakieś "koty", telewizor non stop w kurzu. Teraz prawie go nie widzę, czasami jest włączony oczyszczacz powietrza i pewnie też robi swoje, ale nawet jak jest nieużywany to kurz zbiera się długo, na pewno codziennie wycierać
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Dawisek: no, że niepotrzebne, bo same mogą się wysuszyć

@Missudi: ogółem ma rację. Samo i tak wyschnie. Prąd tylko się dodatkowo zużywa ¯\_(ツ)_/¯

Z tym prasowaniem to i tak trzeba prasować z suszarki jeśli dana rzecz się gniecie. Natomiast jak się mocno nie gniecie to starczy równo rozwiesić i też nie trzeba prasować.

Główna zaleta suszarki to jedynie taka, że pranie nie zajmuje miejsca gdy się suszy. Także jak masz
@Notakaprawda: oczyszczacz najczęściej pracuje w pokoju dziecka, przy zamkniętych drzwiach, jest włączany na noc po prostu. Mamy jeszcze drugi, który teoretycznie ma oczyszczać całe mieszkanie, ale on jest uruchamiany bardzo rzadko - mamy go od 4 miesięcy, a dopiero parę dni temu, przy odkurzaniu filtra, widziałam jakieś kłaczki. Myślę, że to głównie zasługa suszarki. Dwie pralki dziennie robiły swoje, wszystko suszyło się w pokoju - koszmarek. Teraz absolutnie wszystko do tej