Wpis z mikrobloga

#kwarantanna #koronawirus #covid19
Mirki jak macie jakieś doświadczenie to proszę o pomoc, bo jestem załamany.

Dziewczyna z którą mieszkam 11.12 dostała typowych objawów covid (38.6 C, kaszel), 13.12 dostała pozytywny wynik testu i izolację do 23.12. Zgłosiła mnie na kwarantannę i dostałem ją do 29.12.

Ja mam dużo słabsze objawy, od 12.12 kaszlałem, silne bóle mięśni, zmęczenie, ale już większość objawów przez 3 dni przeszła, albo znacznie zmalała. Praktycznie brak gorączki. Byłem spokojny o tę kwarantannę, bo następnego dnia tj. dzisiaj zrobiłem test i byłem pewien, że dostanę izolację do 24.12. Tymczasem wynik testu był negatywny.

Nie ma opcji, żebym się nie zaraził, wygląda na to, że covid póki co przechodzi u mnie łagodniej niż u różowego i chciałem zapytać jakie mam możliwości (na infolinii sanepidu jestem 63 w kolejce). Przede wszystkim chciałbym pojechać do rodziny na święta i ew. uzyskać status ozdrowieńca

1. Podobno po zakończeniu izolacji różowego, mogę zrobić test i przy negatywnym wyniku kończy mi się kwarantanna tego samego dnia o północy, czyli w wigilię 24.12 r. Czy da się to jakoś przyśpieszyć?
2. Czy jest nadal jakaś szansa na status "ozdrowieńca"? Z tego co czytałem to wykrywalność w testach PCR maleje wraz z czasem, czy jest sens starać się o kolejny test, a jeśli tak to po jakim czasie?
3. Podobno można wnioskować o pracę zdalną w czasie kwarantanny, ale w całym jej okresie. Nie jestem w stanie pracować w tym tygodniu, bo po każdym większym wysiłku śpię 2h. Czy da się to jakoś rozbić, żeby jeden tydzień "chorować", a drugi pracować? Musiałbym postarać się o L4 na okres tego tygodnia na "grypę", bo oficjalnie na covida nie choruję?
  • 75
  • Odpowiedz
@Tytanowy: wprowadzili przepis a z tego co pytam to są 3 interpretację tego przepisu. Burdel na kolkach. Jedni mówią że możesz być zwolniony po negatywnym, drudzy, że możesz być zwolniony ale musisz być zaszczepiony lub być ozdrowiencem a trzeci, że możesz wykonać test dzień po skończeniu izolacji domownika i wtedy będziesz zwolniony xdd
  • Odpowiedz
2. Czy jest nadal jakaś szansa na status "ozdrowieńca"? Z tego co czytałem to wykrywalność w testach PCR maleje wraz z czasem, czy jest sens starać się o kolejny test, a jeśli tak to po jakim czasie?


@Tytanowy: maleje z czasem, ale jest szansa że akurat złapie - bo "ilość" wirusa u niektórych osób rośnie i spada cyklicznie. Pamiętaj tylko, że nawet jak dzisiaj Ci wyjdzie test pozytywny to i tak
  • Odpowiedz
@Tytanowy: Kurde zmartwiłeś mnie bardzo. U mnie różową rozłożyło 17.11 - bardzo silne objawy, mnie rozłożyło 20.11 - objawy takie jak Ty, słabsze niż ona. Mi wszystko minęło po 4 dniach, ale różowej się niespodziewanie pogorszyło 28.11 czyli w 12 dzień. Dostała skierowanie na test PCR - wynik pozytywny. Ja nie zrobiłem testu. Dwa dni wcześniej sami zrobiliśmy sobie w domu antygenowe - negatywne. Gość w namiocie mówił że antygenowy pokaże
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@megawatt: Dzięki, no właśnie teraz już nie ma sensu robić testu, bo chcę na święta jechać do rodziny. Nie jestem zaczepiony. Co ciekawe dzisiaj mam już temperaturę, więc może jednak za wcześnie test zrobiłem. Chociaż miałem wszystkie objawy (lekkie), poza gorączką.
@EditorKT: zbadania sobie przeciwciała, chyba po miesiącu już można.
  • Odpowiedz
@Qwertyzaq: negatyw, i teraz mały protip. Najszybciej zgłosić sprawę do sanepidu przez ten czat na gov. Tam konsultant praktycznie od ręki załatwia zamiast dobijac się na infolinie
  • Odpowiedz