Wpis z mikrobloga

@skorpion666: Dobrze baitujesz, ale to nie tak jak mówisz. W miastach też ludzie dalej jeszcze palą węglem, na Śląsku głównie takie ogrzewanie przez długi czas było normą - w każdym mieszkaniu piec kaflowy. Jeśli nikt nic nie zmieniał to dalej jest takie ogrzewanie.

Poza tym to nie jest tak że ich nie stać. Na niepalenie gównem w piecu p0lacy są zbyt biedni, ale głównie mentalnie.

Do tego dochodzi mnóstwo patologii -
@Dzieci_z_Choroszczy: nawet nie rozumiesz tego pojecia heh. Chodzi o wysokość zrodla emisji pyłow wzgledem powierzchni terenu.
Na litwie większość pewnie jest ogrzewana gazem lub podlaczona do miejskiej sieci. Kiedys widzialem fajne porownanie zrodel ciepła w poszczegolnych krajach ue, Polska miala zdecydowanie najwiecej indywidualnie opalanych kotłów niskiej klasy, chyba jako jedyny kraj ponad 50%. Na litwie nie bylem ale mam fajne porownanie ze Słowacją, tam wiekszosc albo gaz, albo sieci cieplownicze czesto