Wpis z mikrobloga

Witam! w najbliższym czasie będę pierwszy raz walić LSD, doświadczenie z psychodelikami jest raczej małe, gdyż jedyne co brałem to dxm i weed. Zamierzam z kolegą zarzucić po 230ug na głowę, gdyż akurat takie kartony mamy a potem jeśli zajdzie potrzeba dowalić się weedem z wiadra. Pytanie brzmi kiedy dorzucać THC? w sensie po jakim czasie od załadowania się kartonu
#narkotykizawszespoko #lsd #psychodeliki
  • 14
  • Odpowiedz
@maxiek: raczej wstrzymałbym się z dorzucaniem czegoś, jeśli pierwszy raz stosujesz. Lepiej zapewnijcie sobie komfortowe miejsce, czas oraz nastawienie i skupcie się na wrażeniach zamiast lecieć w ciemno. Dobry setting przed i w trakcie robi więcej niż sama substancja.
  • Odpowiedz
@maxiek: na pewno bez jarania na pierwszy raz a jak juz to jak juz bedziecie na zejsciu totalnym z fazy i pol dawki a nie 230 bo inaczej możecie bardzo źle skończyć
  • Odpowiedz
@maxiek: Jak #!$%@? 230 na pierwszy raz, a Twoja kariera to tylko smażenie lolków, to Cię tak #!$%@? z butów, że moment dopalenia będzie dla Ciebie najmniejsza bolączką. Ogólnie idziesz na K2 zimą boso i pytasz się, czy brać batony energetyczne waniliowe czy orzechowe.
  • Odpowiedz
@maxiek: ja na pierwszy raz pare lat temu 180 i bylo sporo za duzo. No tak zawsze lepiej dac troche wiecej niz potem miec niedosyt ale kwach 230 na pierwszy raz to troche szalenstwo
  • Odpowiedz
@maxiek odegnij sobie kawałek kartonu i weź mniej, zalecana dawka na start to 150-170. Po co macie się zrazić do tego? Szczerze wątpię czy po takiej dawce w ogóle ogarnięcie jak się wali wiadro xD polecam również książkę "poradnik podróżnika psychodelicznego" - tam jest wszystko co powinieneś wiedzieć przed pierwszym tripeem, oraz porady jak ogarnąć złą fazę. Jak masz skąd ogarnięcie sobie benzo na uspokojenie w razie :) pamiętaj tez o dobrej
  • Odpowiedz