Wpis z mikrobloga

Mieliście kiedyś wrażenie że ci co najwięcej krzyczą o Orwellu i 1984 nigdy nie przeczytali tej książki, a zaledwie nauczyli się paru zdań które beztrosko powtarzają w necie gdy im coś się nie podoba?

Nowe znalezisko i komentarze w nim zawarte potwierdzają moją tezę.

Orwells Estate postanowiło dać zgodę na wydanie książki o świecie Orwella, tym razem oczami Julii czyli obiektu miłosnego Winstona (głównej postaci którego oczami widzimy świat w 1984.) Każdy kto czytał książkę wie że taka historia ma potencjał być ciekawa, Julia ma inną perspektywę na świat niż Winston, wie więcej o tym co dzieje się w partii, przechodziła przez inne struktury... No i może dowiemy się co ona zobaczyła w pokoju 101. Oczywiście nie każdego musi jarać historia o świecie Orwella pisana przez innych autorów, nikt nie każe nikomu tego uważać za kanon.

Oczywiście wykopki już zdarzyły zacząć swoją godzinę nienawiści (też potrafię rzucać cytatami z 1984) sugerując że to ironia że akurat ta książka będzie pisana "na nowo", co oczywiście nie jest prawdą bo nikt nie wymazuje, czy nie wymienia orginalnego 1984 tylko co najwyżej dopisuje historię z perspektywy innej osoby co nie jest jakimś niespotykanym zabiegiem dla każdego który w życiu podniósł inne media niż główna z wykopu. No i oczywiście płacz jest o to że autorka tej nowej powieści która nazwana będzie Julia jest feministką. Jak jedyne media które spożywasz to wykop to faktycznie obraz feministki piszącej książkę może być nie ciekawy. Przypominam że seria Harry Potter też jest pisana przez feministkę i jest to jedna z najbardziej rozpoznawalnych książek.

#bekazprawakow #neuropa #1984 #orwell #ksiazki
McWozniak - Mieliście kiedyś wrażenie że ci co najwięcej krzyczą o Orwellu i 1984 nig...

źródło: comment_1639043941HE2As8k1l2xKDqG0T9wVQX.jpg

Pobierz
  • 51
  • Odpowiedz
spin-off to zbyt abstrakcyjne pojęcie dla takich ludzi, oni już wiedzą, że lewactwo chce cenzurować i pisać książkę na nowo xD


@valarr: Bo to oczywiste, że wyjdzie z tego coś jak pastisz tylko pisany na poważnie, będzie tam w #!$%@? propagandy jak to w feminizmie i jest to splunięcie w twarz autora, który tych lewackich bredni nie popiera. Gdyby jakiś murzyn napisał książkę, a następnie jakiś biały rasista opisałby ją ze
  • Odpowiedz
@McWozniak: mi to zaś śmierdzi nowym trendem odgrzewania kotletów. Niedawno wyszedł Zmierzch oczami Edwarda, tu w planach 1984 oczami Julii. Koncept fajny, ale boję się, że skończy się masówką jak ostatnie dwa lata remasterów i rimejków starych gier
  • Odpowiedz
@Choir: nie mam nic przeciwko takiej opinii, jest wiele osób które nie popierają tykania klasyków przez inne osoby, ale nie jest wydaje mi się to jakaś nowa rzecz i czasem wychodzi świetnie, np wicked z tego co wiem jest bardzo fajnym musicalem i jest bazowany na powieści przedstawionej oczami wiedźmy z krainy Oz.
Cruella też mi się podobała, czasem potrafią zrobić to dobrze, czasem gorzej. Jest tylko różnicą między twoja opinią
  • Odpowiedz
@McWozniak: nie zakładam, powiedziałem że to prognoza jest. Prognoza może być nietrafna. Pożyjemy zobaczymy.
W mojej ocenie, że to będzie propagandowy gniot ocieplający zamordyzm systemowy - 70-75% szans.
Że to będzie niepropagandowe ale raczej cienkie literacko - 15% szans.
Że będzie porządna literatura bez propagandy - 10-15% szans.

Wołaj jak już książka wyjdzie. Zobaczymy jak się zestarzeje ten komentarz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@marekseo: akurat hary poter to kompletny oldschool z lat 90tych (26 czerwca 1997 – 21 lipca 2007) z kompletnie inna propaganda, ona jako feministka wlasnie jest pozerana tylko marki "potter" nie za bardzo moga ugryzc, tak samo tworca minecrafta juz skancelowany a sam minekraft nie
  • Odpowiedz
@McWozniak: w sumie połowa drugiej (usunięta byłaby część z czytania książki od O'Briana, bo Julia spała) i większa część części trzeciej byłaby praktycznie identyczna, tylko pierwsza część w 100% by się różniła od oryginału, ale i tak bym poczytał. Praktycznie wszyscy zależnie od grupy społecznej w oceanii prowadziła praktycznie takie same życie więc nie będzie dużej różnicy w tym co robiła w wolnym czasie
  • Odpowiedz
@McWozniak: Przecież gdyby Orwell wiedział jak będzie wykorzystywana jego książka spaliłby rękopis, już tylko po to by zaoszczędzić nam tych gówno cytatów i bezsensownych odwołań. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@szpongiel: czytałem gdzieś że książka ma wyjść w 2024, bardzo wątpię że będzie ocieplanie zamordyzmu, za to nie zdziwię się jeśli będzie słaba książka, ciężko jest oddać hołd takim klasykom :)
  • Odpowiedz