Aktywne Wpisy
dziobnij2 +685
Poszedłem na kawę do maka i spotkałem podróżnego, który przyjechał do #gdynia z psem, kaczką i gąską. Zwierzaczki były grzeczne i szły przy nodze.
Cztero0404 +85
Może #niepopularnaopinia i wyjdę starą babę patrzącą zza firany, ale ktoś powinien się w końcu wziąć za to kto faktycznie jeździ na tych kartach parkingowych dla niepełnosprawnych. Ostatnio przechodzę sobie obok jednej ze szkół a tam na przykład parkuje jeden z uczniów na kartę jegomościa o imieniu Czesław ( ͡° ͜ʖ ͡°) Stoję sobie przed lidlem wysiadają jakieś 2 dziewczyny uśmiechnięte w okolicach 20 lat miejsce
Robię małą rozbiórkę dla kumpli. Chce któryś z Mireczków zapachy na święta?
1. Carolina Herrera – Bad Boy Superstars - 3,49 zł/ml
Edycja kolekcjonerska. Zapach prosto z Nowego Jorku. Kontrastujące ze sobą nuty składników (czerwony i biały pieprz, bergamotka, szałwia, drzewo cedrowe, bób Tonka, kakao), lśniące niczym srebro, wyczarowują w kompozycji delikatną grę między światłem a cieniem. Bardzo dobra projekcja, zapach bardziej świeży, korzenny, otulający w te zimne dni. Podoba się różowym. Perfumiarze go nienawidzą za sztuczność, a kobiety kochają, więc sami sobie odpowiecie czyja to wina.
2. Mercedes Benz Club Black - 2,21 zł/ml
Nie stać Ciebie na merca? Jeździsz zapyziałem golfem, kią, toyotą? Spraw sobie odrobinkę luksusu i zacznij wreszcie być kimś. KIMŚ K---A. Cały zapach składa się z wanilii, ale to takiej, która sprawia, że zamiast otulać się szalikiem zaczynasz go lizać. A jako, że ogromnie lubię pisać o swoich skojarzeniach, które budzą we mnie perfumy i w tym przypadku Club Black to jest idealne odwzorowanie waniliowego budyniu. Ale to nie budyń z proszku, tylko taki, który przyrządził od podstaw znakomity szef kuchni – od uzyskania waniliowego absolutu, po utarcie żółtek i wymieszanie ich z masłem i mąką.
Wanilia, morderca bez serca!
3. Thierry Mugler A*Men - 1,99 zł/ml
Ponadczasowa kompozycja z 1996 roku. Można powiedzieć, że jest to klasyk. Klasyk, który ciągle jest w cieniu swojej siostry – wersji Angel, którą polecam dla każdej Waszej kobiety. Reformulacji tego zapachu było w pytę, kłótni, która wersja jest najlepsza, jeszcze więcej. Projekcja i trwałość jest olbrzymia, gargantuiczna.
4. Yves Saint Laurent Y - 2,38 zł/ml
Nie ma co się tutaj za bardzo rozpisywać. Typowy biurowiec, nie wiesz co zarzucić. Psikasz się tym i czujesz wszystkie syntetyczne elementy tej kompozycji zapachowej. Największym osiągnięciem tego zapachu jest kampania reklamowa i Lenny Kravitz, który koncertował razem z nim.
Najważniejsze cechy:
– świeży, ozonowo-morsko-aldehydowy klimat,
– zakurzona baza,
– arcysyntetyczny wydźwięk całej kompozycji.
5. Valentino Uomo Intense - 3,79 zł/ml
Jeden z moich signature scent. Valentino to prawdziwy gigachad jeśli chodzi o komplementy. Ubierając VUI czują Ciebie wszyscy. W ostatnich latach rzadko zdarzało się tak żeby na rynek wypuszczano tak mocne perfumy gdyż marki raczej zaczęły stawiać już tylko totalnie na zysk i wolały dać słabsze parametrowo zapachy, których potrzebowalibyśmy używać więcej by stać się zauważonymi, szybciej wykończyć flaszkę i kupić kolejną.
Doskonały na wieczorne wyjścia na miasto, do klubu, na imprezy, sprawdzi się i latem i zimą. Słodki, intensywny i mocny zapach na wieczór, który jest kochany przez kobiety. Otwiera się on uderzeniem irysa z wanilią i pomarańczą. Później nieco się osładza, wychodzi zapach skóry i fasolki tonka, a pomarańcza odchodzi gdzieś w dal. Wanilia w późniejszych fazach jest bardziej intensywna, ale mniej słodka. Wersja Loreal
Valentino Uomo Intense > wszystko inne
6. Paco Rabanne Phantom - 2,70 zł/ml
Najnowszy wypust marki. Kolejny słodki ulep mający zwojować rynek męskich perfum. Otwarcie jest całkiem ciekawe. Jest słodko, ale ta słodycz jest przełamana aromatem cytryny, rabarbaru. Gdy Phantoma osiądzie już na skórze robi się chemiczno, słodkie, waniliowo-syntetyczne g---o. Owoce, lawenda i puder. Jeśli myślisz, że to męskie perfumy to mocno się przeliczysz. Jak chce zmienić się w różową landrynkę to napierdzielam na siebie Phantoma i idę z uśmiechem na twarzy do pracy wiedząc, że znowu będą się na mnie dziwnie patrzeć.
Jeśli nie macie 8 zapachów i nie rozróżniacie One Million od Invictusa to ten zapach jak najbardziej będzie spox. No i śmieszny robocik.
7. Versace pour Homme - 0,99 zł/ml
Tutaj nie ma co opisywać. Jeśli chcesz czuć się jak prezes na 45 piętrze warszawskiego biurowca po klepnięciu w dupę młodego asystenta to są perfumy dla Ciebie. Znaczy dla wszystkich.
Jak coś nezdeluxe ocenia na 7 to jest to must have. Tanie i dobre, dobre i tanie.
8. Lacoste Match Point - 1,36 zł/ml
Po prysznicu po sportach wchodzi jak złoto. Squash z szefem, tenis na prywatnej wyspie, piłka nożna gdzieś za Częstochową. Wszędzie idealnie pasują. Bazylia, wetyweria, szałwia, grejpfrut.
Trzeba dodać szkiełko i wysyłkę.
#rozbiorka #perfumy
@dianabol
Mercedes Benz Club Black - 10ml
Versace pour Homme - 10ml
Versace pour Homme - 10 ml
Yves Saint Laurent Y - 10 ml
Carolina Herrera – Bad Boy Superstars - 10 ml
@galencjusz: Pewnie za tydzień bym zrobił odlewki dopiero, bo muszą przyjść jeszcze buteleczki. Będzie wtedy jeszcze ta przesyłka?
@futrzakos: 10 ml
@dianabol jeszcze poproszę Thierry mugler 10 ml
Cześć
Wysyłam podsumowanie kwotowe za odlewki. Dziś zamówię buteleczki.
Buteleczki są u mnie. Dziś zrobię odlewki.