Wpis z mikrobloga

@Vealheim: przez cały ten krótki wywiad #!$%@?ł takie głupoty, że głowa mała. I co najgorsze, jestem pewien, że tabuny debili przed TV przyklaskiwały mu.

"No bo jak to tak, że pan prezes zatrudni swoją siostrę, czy kolegę w swojej firmie?! jak to tak, że pan prezes będzie w swojej firmie zarabiał 30 x więcej niż sprzątaczka?! zabronić im! My biedni, to wszyscy mają być biedni!"
@Vealheim: żarty żartami, ale w firmie, gdzie kiedyś pracowałem, z połowa składu, to była rodzina szefa. Gdyby ich #!$%@?ć i nikim nie zastępować nawet, to poprawiłaby się kondycja finansowa i mniej byłoby durnych pomysłów do realizacji. Ale oczywiście wiadomo, że skoro ma się firmę, to można zatrudniać, kogo się zechce i robić z pieniędzmi, co się żywnie podoba