Wpis z mikrobloga

Wykopki, ostatnio gościłem w niedziele w Łodzi. Zaparkowałem przy ul. Nawrot 5, kupiłem bilecik parkingowy (w niedziele) na 3h i wracając po 3h 15 minutach znalazłem mandat za szybą.

Dzisiaj w domu chciałem opłacić, natomiast patrzę że nie jest to mandat, a "Wezwanie do wniesienia opłaty dodatkowej". Nie jest wystawiony przez miasto, a prawdopodobnie przez prywantego właściciela parkingu. Co doradzicie? Płacić czy nie? Ja uważam że za usługę zapłaciłem, a regulamin prywatnej firmy olewam.

Swoją drogą opłata na 220 zł, co gdyby firma zażądała 1000, czy opłata tak samo zasadna?
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach