[Herato]

Demokracja to taki system gdzie żul spod zabki ma taki sam głos jak magister. Moim zdaniem nie powinno tak być i osoby z wyższym wykształceniem takie głosy powinny być "lepiej punktowane" bo inaczej mamy tak jak w Polsce że nieróbstwo chciało by darmowe pieniądze z drzewa jak 500 plus a ludzie biedni uważają że im się należy.

Czekam na hejty ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#polityka #koronawirus #bekazpisu

[DoloremIpsum]

@Herato świetny pomysł w kraju, gdzie można sobie kupić wykształcenie na Wyższej Szkole Wszystkiego Najlepszego.

[C.....k]

@Herato: wyższe wykształcenie w sensie gówno kierunek na gówno studiach?

[podjad3k]

@Chuseok przecież napisał że magister xD

[podjad3k]

@Herato to już lepiej uzależnić wagę głosu od pozycji należnego podatku w rozliczeniu ze skarbówką, więcej się dorzucasz to więcej decydujesz, nie dorzucasz się to nie decydujesz

[G.....w]

@Herato: Proponuje badania IQ. Jedynie osoby powyżej 110 mają prawo głosować

[Herato]

@podjad3k: @Chuseok: @DoloremIpsum: jakim kluczem trzeba iść, człowiek wykształcony w miarę ogarnia temat ekonomi i jego głos powinien być więcej wart niż biednej kobity co brała by tylko zasiłek z mopsu

[DoloremIpsum]

@podjad3k

to już lepiej uzależnić wagę głosu od pozycji należnego podatku w rozliczeniu ze skarbówką, więcej się dorzucasz to więcej decydujesz, nie dorzucasz się to nie decydujesz

Czyli student ekonomii miałby taki sam głos jak bezrobotny.

[DoloremIpsum]

@Herato

człowiek wykształcony w miarę ogarnia temat ekonomi

XDDDDDDDDDDDDD

Świetnym przykładem są politycy - niby tacy wykształceni a gospodarka kwiczy.

[podjad3k]

@DoloremIpsum i bardzo dobrze, skoro nie radzi sobie ze znalezieniem pracy i zarabianiem to głosować też nie powinien

człowiek wykształcony w miarę ogarnia temat ekonomi

@Herato to nie jest prawdą

[Zendemion]

Czyli student ekonomii miałby taki sam głos jak bezrobotny.

@DoloremIpsum: no i ok ¯\_(ツ)_/¯ student to jest nikt

[DoloremIpsum]

@Zendemion

no i ok ¯_(ツ)_/¯

Czyli 19latek pracujący od razu po zawodówce mógłby głosować, a 23latek, który jeszcze studiuje jakiś ciężki kierunek, już nie? Bardzo sprawiedliwe.

[Inboxie]

@DoloremIpsum: A głos takiej np. Pawłowicz powinien być liczony jak 100 zwykłych głosów? A Ziobry jak 1000. Dudy - 10000 głosów. Wtedy będzie w końcu sprawiedliwie.

[j.....r]

@Herato: a moim zdaniem już za PRL-u magistrzy różnych kierunków i uczelni reprezentowali różny poziom inteligencji logicznej czy kompetencji przydatnych w rządzeniu.

A co dopiero dzisiaj-kiedy tylu osób z dyplomami po różnych szkołach i szkółkach wyższych naprodukowano.

Tak, że nawet te pissowskie "elity", co to zdobywały wykształcenie rzekomo w tych trudnych i ponurych czasach-jakoś nie są ani mniej mierne ani bardziej

[Zendemion]

@DoloremIpsum: póki studia są bezpłatne to student ciągnie z budżetu a nie daje więc jest gorszy jako stakeholder w państwie

[j.....r]

@DoloremIpsum: do-kła-dnie.

Ten przykład pokazuje, że kult papierka wyższej uczelni jest coraz bardziej komiczny.

Gdy tym całym cyrkiem który się obecnie dzieje zarządzają skądinąd ludzie formalnie dość wykształceni-z mgr co najmniej, po doktoratach i podyplomówkach. Nawet z przeszłością na posadzie akademickiej i uzyskanymi profesurami.

I co z tego-skoro to co mają na papierze a to co mają w głowie to 2 różne rzeczy (－‸ლ)

[poleglem]

@Herato: dużo lepszy pomysł (ale też #!$%@? xd) to powiązanie wagi głosu z wysokością pitu jaki się płaci

[j.....r]

@Herato: już lepszym pomysłem byłoby przydzielanie praw wyborczych czy % wagi głosu na podstawie wyników na maturze.

Z podstawowej matematyki i ze średniej arytmetycznej ze wszystkich przedmiotów-tak co najmniej 50%.

Bo ten egzamin przynajmniej jest w całym kraju ustandaryzowany, i wysoce zintegrowany według jednolitych kryteriów.

Nie to co studia-że w zależności od tego kim jest twój prowadzący z przedmiotu, w jakim trybie studiujesz i jaki kierunek, czy wręcz na jakim

[poleglem]

@poleglem: i jeszcze wiek upoważniający do głosowania powinien być podniesiony ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[j.....r]

@Herato: wcale nie musi tego tematu ogarniać. Różne są studia, są też i gównokoerunki niezależnie od uczelni. Stawianie tak sprawy jest jak stawianie jej na głowie.

Są wręcz takie kierunki po których wychodzisz z gorszym pojęciem o przedsiębiorczości, podstawach logiki i matematyki-i pierwszy lepszy licealista uważający na lekcjach mogłby cię z łatwością zagiąć.

Nieporównywalnie lepszym kryterium byłoby przydzielanie na podstawie świadectwa dojrzałości.

[j.....r]

@poleglem: wcale że nie-trzeba przede wszystkim zacząć sprawdzać co korzystający ze swojego prawa wyborczego ma w głowie. Egzaminować go.

Wyższy wiek niczego nie rozwiąże-to jakby radzić sobie z pijakami za kierownicą poprzez czynienie utrzymania własnego pojazdu i prawa jazdy trudniejszym także i dla zupełnie na trzeźwo jeżdżących.