Wpis z mikrobloga

Do moich ADHD, niedoczynności tarczycy, skłonności do tycia, refluksu żołądkowego, objawów łagodnej depresji i zaburzeń lękowych oraz uzębienia #!$%@? od najmłodszych lat, od dziś dołącza także...

\*werble*

Hiperlipidemia mieszana! ( ͡° ͜ʖ ͡° )*:

Kolejne kilka stówek miesięcznie z głowy na wszystkie badania, lekarzy, specjalne diety i kolejny genetyczny powód, by nie brnąć w rozpłód, tylko w #childfree i #antynatalizm. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Przy tej okazji czytam dużo w Internecie na temat różnych chorób i dość często trafiam na artykuły, które mówią o chorobach, o których istnieniu możemy nawet nie wiedzieć.

Ciekawe, jak dużo na świecie jest dzieci, którym przekazano jakieś genetyczne ch**stwo, o którym nawet rodzice nie wiedzą (jeszcze).

#zdrowie #choroby #adhd
  • 42
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Ohtar1: a tak w ogóle to polecam cały tamten kanał. Exurb1a ma niezłe rozkminy przedstawione zwięźle i czasem zabawnie. A czasem mniej. Nie polecam przed snem ani dla podtrzymania luźnej rozmowy o niczym.
  • Odpowiedz
  • 1
@Samedi

Znam, ale dzięki! Jeśli o mnie chodzi, to lubię mieć tylko zasygnalizowany problem i samemu spróbować go rozpracować, a potem ewentualnie słuchać innych, aby porównać wnioski.


Ja staram się korzystać z różnych źródeł i czytać czy słuchać na przemian o różnych koncepcjach , tak żeby nie być jednostronnym. I w sumie doszedłem do tego że wszystko mogę przyjąć ze zrozumieniem bo to że ktoś ma jakieś zapatrywania zawsze da się jakoś uzasadnić i nie biorą się one z niczego (nawet te kalekie próby odpowiedzi na pytania o egzystencje jak katolicyzm)
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Ohtar1:

Ja staram się korzystać z różnych źródeł i czytać czy słuchać na przemian o różnych koncepcjach , tak żeby nie być jednostronnym.


Słusznie. Jedno zastrzeżenie, że prawda (definiując prawdę jako coś, co można logicznie podeprzeć, ale nie da się logicznie obalić, oczywiście działając w ramach naszej rzeczywistości, jakakolwiek by ona nie była) jest
  • Odpowiedz
  • 0
@Samedi

Słusznie. Jedno zastrzeżenie, że prawda (definiując prawdę jako coś, co można logicznie podeprzeć, ale nie da się logicznie obalić, oczywiście działając w ramach naszej rzeczywistości, jakakolwiek by ona nie była) jest jednostronna.


Dlatego ja mam schowane z tyłu głowy że moje zmysły mogą mnie oszukiwać i że ten świat może wcale nie istnieć i wyciągam to tylko na dyskusje metafizyczne a w każdym innym wypadku posługuje się zwykłym pojmowaniem prawdy opartej na logice i dowodach
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Ohtar1:

Dlatego ja mam schowane z tyłu głowy że moje zmysły mogą mnie oszukiwać i że ten świat może wcale nie istnieć i wyciągam to tylko na dyskusje metafizyczne a w każdym innym wypadku posługuje się zwykłym pojmowaniem prawdy opartej na logice i dowodach


Inaczej chyba nie da się
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Ohtar1:

Można też przyjąć założenie że świat powoli ewoluuje, z jakiegoś powodu tak ma być i nie można oczekiwać że wszyscy będą inteligentni akurat w tym punkcie historii w którym my się na nim pojawiliśmy.


Pytanie, czy ta ewolucja idzie w kierunku większej inteligencji, czy raczej w drugą stronę? Poza tym inteligencja to zdecydowanie nie jest wszystko. Niejeden cwaniak jest inteligentny, a mądrym byś go nie
  • Odpowiedz
  • 1
@Samedi

Pytanie, czy ta ewolucja idzie w kierunku większej inteligencji, czy raczej w drugą stronę? Poza tym inteligencja to zdecydowanie nie jest wszystko. Niejeden cwaniak jest inteligentny, a mądrym byś go nie nazwał.


Więc może powiedzmy że ogólnie cywilizacja ciągle się rozwija, bo to prawda że inteligencja nie jest jedynym wyznacznikiem. Ale w toku rozwoju cywilizacji jest coraz łatwiejszy dostęp do źródeł o których kiedyś można było pomarzyć i więcej ludzi niż dawniej może mieć szeroka wiedzę o świecie (choć oczywiście od rozumu każdego człowieka zależy czy będzie używał telefonu tylko do mediów społecznościowych, seriali i porno czy do edukowania się) i generalnie nauka idzie do przodu
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Ohtar1:

choć oczywiście od rozumu każdego człowieka zależy czy będzie używał telefonu tylko do mediów społecznościowych, seriali i porno czy do edukowania się


Patrząc na wszechobecne treści o charakterze czysto rozrywkowym (przy czym jest to często rozrywka niewyszukana) np. Najpopularniejsze filmy na YT, czy choćby to, co wypisuje się tu na mirko, można dojść do korwinowskiego wniosku, że większość ludzi to idioci zajęci głównie płytką rozrywką. Chociaż może to też być naciągana ocena, bo idioci są z natury hałaśliwi i ruchliwi, więc generują sztuczny tłok, choć może ich nie być tak wielu, jak się zdaje. Nie jestem w stanie tego
  • Odpowiedz
  • 1
@Samedi

Można dojść do korwinowskiego wniosku, że większość ludzi to idioci zajęci głównie płytką rozrywką. Chociaż może to też być naciągana ocena, bo idioci są z natury hałaśliwi i ruchliwi, więc generują sztuczny tłok, choć może ich nie być tak wielu, jak się zdaje. Nie jestem w stanie tego określić.


Od zawsze było tak że większość ludzi jest prymitywna i zajęta swoim prostym życiem (obecnie płytką rozrywką bo rozwój technologiczny to umożliwia). Nie bez powodu mówi się że w Rzymie tłumowi wystarczał chleb i igrzyska. Dlatego właśnie lubię czytać stare teksty bo z nich jasno wynika że idioci to nie jest produkt popkultury tylko stała rzecz na tym świecie i władcy czy papieże o tym wiedzieli skrupulatnie tę wiedzę wykorzystując do swoich interesów
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Ohtar1:

idioci to nie jest produkt popkultury tylko stała rzecz na tym świecie


To prawda. Taka jest po prostu ludzka natura od momentu powstania gatunku (o ile można mówić, że był jakiś moment możliwy do precyzyjnego
  • Odpowiedz
  • 1
@Samedi

o ile można mówić, że był jakiś moment możliwy do precyzyjnego określenia


Czasem prosta uwaga wystarczy żeby poznać że ktoś zna się na rzeczy ;)
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Ohtar1:

jeśli urodzisz się w złych czasach to zawsze dzięki literaturze możesz obcować z najznamienitszymi umysłami jakie wydał rodzaj ludzki


Trafne spostrzeżenie. Z drugiej strony Hitler też napisał książkę... ( ͡°
  • Odpowiedz
  • 1
@Samedi

Trafne spostrzeżenie. Z drugiej strony Hitler też napisał książkę... ( ͡° ʖ̯ ͡°)


On żył 2k lat temu to wtedy raczej zachowywały się głównie najwartościowsze książki
Może Cię zaskoczę, ale naprawdę warto przeczytać tę książkę bo Hitler był wyjątkowy inteligentny. I można się dużo dowiedzieć o dyplomacji i polityce, jeśli czyta się bez uprzedzeń (alianci zrobili z niego chłopca do bicia bo przegrał, a sami nie byli wiele lepsi lub przewyższali go
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Ohtar1:

On żył 2k lat temu to wtedy raczej zachowywały się głównie najwartościowsze książki


Tak, dlatego uwspółcześniłem. Wiele książek dzisiaj nie nadaje się do czytania dla rozumnej
  • Odpowiedz
  • 1
@Samedi

Może i był inteligentny, ale przy tym był leniwy (także intelektualnie. Doprowadziło to do śmierci wielu ludzi, w tym także jego samego) i w sumie miał umysł dziecka. Takiego mało wartościowego. Znaczy: był głupi mimo inteligencji i zakłamany.


Ale jednak był w stanie realizować swoje cele i według radzieckich dowódców niewiele mu brakło do pokonania Związku Sowieckiego w 41 roku. On chciał iść na Kaukaz tam gdzie były surowce ale sztab generalny wolał prestiżowo zdobyć Moskwę (Hitler nie miał władzy absolutnej). Bez surowców i po stracie większości wojska i zasobów Stalin miałby #!$%@? i o tym wiedział, dlatego tak zaciekle bronił południa w 42` (nie odkryto wtedy ropy na Syberii). Hitler miał plan na przeorganizowanie świata i mu nie wyszło, przecież zawsze ktoś musi przegrać. Jakby przegrał Stalin to Niemcy i Japończycy zrobiliby Norymbergę dla komunistów.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Ohtar1:

Ale jednak był w stanie realizować swoje cele i według radzieckich dowódców niewiele mu brakło do pokonania Związku Sowieckiego w 41 roku.


To nie tylko zasługa Hitlera. Pod nim było wielu zdolnych dowódców i wizjonerów (jak Guderian albo Rommel), pracował też dla niego niemiecki przemysł, który już wtedy potrafił produkować rzeczy trwałe i funkcjonalne, co dotyczy też broni. Radziecka armia była liczna, ale technicznie zacofana i pogrążona w chaosie organizacyjnym na skutek czystek i wprowadzania na siłę marksistowskiej ideologii w jej szeregi. Poza tym Hitler zwyczajnie Stalina zaskoczył i to jego główna zasługa, ale też można mieć wątpliwości, czy to dobry pomysł był. Gdyby Hitler siedział na dupie i czekał, aż Stalin ruszy na zachód (na co się zanosiło) to wtedy mógłby ruszyć zaatakowanej Polsce na pomoc i wyszedłby z całego zamieszania w glorii zwycięzcy-zbawcy-obrońcy. A tak stał się synonimem
  • Odpowiedz
  • 1
@Samedi

To nie tylko zasługa Hitlera.


Oczywiście, uważam że każdy powinien być sprawiedliwie oceniony a nie tylko opluwany dlatego bo przegrał. Fryderyk nie byłby nazywany Wielkim gdyby nie 2 cud Domu Brandenburskiego
  • Odpowiedz