Wpis z mikrobloga

@StandbyOn: Od siebie polecę Memo Sintra. Nie jest to coś, co wyczuwasz wśród ludzi. Nie znam się za bardzo na damskich perfumach, ale jak dla mnie wyróżniają się. ¯\_(ツ)_/¯ No i oczywiście mnie, jako facetowi, mega się podobają.

Jak różowa lubi coś ciut mocniejszego, to polecę Memo French Leather, który również zrobił na mnie duże wrażenie. Po teście na blotterze nie opisałbym go tak jak producent, czyli damski, a bardziej unisex
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@StandbyOn: kurcze, wydaje mi się, że istotne jest to, co lubi a nie ile kosztuje ;)
Xerjoff Lira, Muse, Erba Pura, Merchant od Venice Arabesque, Parfums De Marly Delina, Chanel Coromandel, butikowe Diory... Jest trochę fajnych zapachów w tym budżecie ;)