Wpis z mikrobloga

#adeluzja

Jesteś samotny #tfwnogf, myślisz sobie często: jak to cudownie by było mieć dziewczynę. Przytulać się, całować, uprawiać seks, spędzać wspólnie czas... Zastanów się na spokojnie czego tak naprawdę najbardziej ci brakuje. Ale tak na spokojnie i racjonalnie.

Czy naprawdę tęsknisz za spędzaniem czasu z dziewczyną? Co konkretnie chciałbyś z nią robić? Chodzić do kina, na filmy, które prawdopodobnie by ci się nie podobały? Oglądać w łóżku seriale, które cię zanudzą, czy głupie kanały na jutubie? Chodzić razem do knajpy, na żarcie, które ci nie smakuje i za które ona będzie oczekiwała, że zapłacisz? A może gotować coś w domu, jakiś niezjadliwy dla normalnych ludzi eko-wege-syf? A może pić razem alkohol - obrzydliwe i drogie „markowe” szczyny? A może rozmawiać, czyli wysłuchiwać jej pie...lenie o tym, że ta raszpla z pracy dostała awans, bo obciągnęła szefowi, albo o tym, że ciuchy w sieciówkach podrożały czy o nowym makijażu dziewczyny Friza? Takie są kobiety, a przynajmniej ich większość.

Statystyka kolego przemawia za tym, że będziesz się z nią nudził, płacił za nią, kłócił z nią i czuł fatalnie, po maksymalnie miesiącu euforii. Spotykał z jej durnymi znajomymi i robił to, co ona chce. A nie daj szumiący borze jeszcze się ożenisz. Jesteś masochistą? Po co ci to? A może fakt, że tak bardzo chcesz mieć dziewczynę wynika z czego innego: może chodzi o seks? A jeśli jesteś bardzo czuły to dodatkowo o pocałunki i przytulanie przed, w trakcie i po.

Jeśli tak, to mam dla ciebie świetną wiadomość: nie musisz mieć na stałe dziewczyny, żeby mieć seks i w jakimś zakresie czułość. Jest kilka innych opcji niż stały związek. Po pierwsze, jeśli masz warunki (w miarę wygląd lub w miarę hajs lub w miarę gadane / dobrą ściemę), łatwo sobie ogarniesz kochankę lub nawet kilka. Tylko na seks i trochę czułości, bez tego całego zbędnego bagażu, który wiąże się ze stałym związkiem. Wbrew temu co piszą kompletne #przegryw, całkiem dużo kobiet również szuka relacji bez zobowiązań. Po drugie, jeśli z warunkami bardzo słabo, to #divyzwykopem, za stówkę możesz mieć przyzwoicie zrobionego loda. 3-4 razy w miesiącu i nagle zauważysz, że już tak bardzo dziewczyny nie potrzebujesz. Po trzecie, dobra seks lalka. Odłóż hajs, będziesz miał dobrą motywację, zainwestuj w swoją przyjemność. Zobaczysz ile to daje frajdy (wbrew kobiecej i białorycersko-spermiarskiej propagandzie). Po czwarte, wyjazd do bieda kraju i skorzystanie z automatycznie wyższego statusu, żeby rozerwać się na miejscu.

Zaraz ktoś napisze: „to nie takie proste”. Oczywiście, że nie. Nikt nie mówił, że będzie prosto, ale realne możliwości istnieją. Oczywiście możesz nadal trzepać sobie w samotności fantazjując o wspólnym leżeniu na łączce i patrzeniu w obłoczki z piękną i zakochaną w tobie modelką oraz narzekać jak ci w życiu źle. A możesz po prostu jak facet wziąć życie w swoje ręce, na miarę swoich możliwości (nawet bardzo małych) i coś zacząć robić, żeby mieć satysfakcję seksualną, bo w zasadzie głównie o to chodzi. Twój wybór. PS Gwarantuję, że po znalezieniu kochanki, po kilku lodach u dziwek, po zabawach z sekslalką czy po wizycie na Filipinach, szybko przejdzie ci ochota na stałe związki. Tym bardziej obserwując życie twoich znajomych lub rodziny, którym #p0lka robi codziennie toksyczne piekło.
źródło: comment_1638102841zXxbXRy08J3OpVSDZTrHoH.jpg
  • 17
@michatok:

Odloty


Witam, warszawiaka. W innych miastach wojewódzkich na odlotach nie ma prawie ogłoszeń. Na #!$%@? Ursusie jest więcej ogłoszeń niż w większości miast wojewódzkich. Wszystko było na roksie. Została jedynie garsoniera.

Jeden czad może spokojnie mieć ONS z jedną kobietą tygodniowo. A niektórzy potrzebują więcej. Daje to minimum 52 kobiety rocznie. Ile starczy dla pozostałych? Dla młodych kobiet liczy się jedynie wygląd. Pozostałe czynnik wchodzą do gry dopiero po prime
Chodzić do kina, na filmy, które prawdopodobnie by ci się nie podobały?


@michatok: No tak. W moim rodzinnym mieście do klubu filmowego należał tylko jeden facet i same laski. Jak nie lubisz ambitnego kina tylko jakiegoś Vegę, to rzeczywiście pewnie mniejszy wybór kobiet.

Long story short - #!$%@?. Zmień krąg znajomych i nie wiem, poznaj jakieś kobiety które mają zainteresowania.
"mężczyźni wolą ładniejsze" copuj dalej


@CzadfiszerxD: Nie muszę. Zarabiam wystarczająco, żeby mieć regularnie robioną gałę i posuwać natasze oraz olgi. A poza tym mnóstwo czasu na rozwój swoich zainteresowań.
@michatok: "nie muszę bo copuje że wyglądam jak chad bo blachary lecą na moją kase" samemu sobie zaprzeczył xD

jak nawet nie załapałeś że copowanie dotyczy twoich bluepillowych poglądów o rynku świń to zgaduje że twoje "zarabianie" to 4k miesięcznie