Wpis z mikrobloga

#plk #koszykowka

Ligi i puchary FIBA mają przerwę na okienko reprezentacyjne, ale gra Alpe Adria Cup, a w nim MKS Dąbrowa Górnicza, w swoim przedostatnim meczu grupowym.

Dzisiaj o 18:00 MKS zagra na wyjeździe z chorwackim KK Gorica. O transmisji nawet na fb nic mi nie wiadomo.

W poniedziałek polski zespół w meczu tych samych drużyn łatwo zwyciężył (100-80) więc zapowiedź dużymi fragmentami kopiowana z ostatniej :)
W grupie MKS ma bilans 3-1, Chorwaci i Słowacy po 3-2 i to między tymi zespołami rozegra się sprawa awansu. MKS może sobie go wywalczyć już dzisiaj. Oba zespoły nie grały meczów ligowych od poniedziałku, MKS wciąż jest jednym z trzech najgorszych zespołów PLK z bilansem 3-9, a Gorica wciąż jest w środku tabeli ligi chorwackiej (6-5).

O rywalu: oczywiście nie jest to żaden z „wielkich” chorwackich klubów, nie mają żadnych sukcesów na lokalnym podwórku. W zeszłym sezonie byli w półfinale ligi, w przerwanym covidowym sezonie byli na 4 miejscu, rok wcześniej skończyli na 6 miejscu będąc beniaminkiem. Nigdy nie grali w pucharach, ale w zeszłym sezonie grali w 2. Lidze Adriatyckiej, gdzie zajęli 10 miejsce, uniknęli walki o utrzymanie, ale nie zgłosili się do tych rozgrywek w tym sezonie.

W składzie:

Podstawowi Chorwaci: Borna Kapusta (PG, 182/25), Mate Kalajzić (G, 189/23), Karlo Uljarević (SG, 190/23), Marko Baković (F/C, 205/28). Żadne to nazwiska – Kapusta był parę lat temu młodzieżowym reprezentantem Chorwacji, podobnie jak Baković (ale on w mniejszym wymiarze). Poza tym Kalajzić, długoletni gracz Splitu (chociaż młody jeszcze) ociera się o kadrę Chorwacji i zagrał dla niej nawet 4 minuty w tych samych kwalifikacjach w których nasza kadra wywalczyła przepustki do Chin, jest w kręgu zainteresowań selekcjonera i teraz. Dodatkowo ciekawym graczem jest Emil Savić (G/F, 200/23) który był na stażu w młodzieżowych drużynach w Hiszpanii (Valencia, Burgos), również były młodzieżowiec Chorwacji. Kilka meczów w kadrze zagrał tez Uljarević, po za tym spędził młodszość w Cibonie, chociaż w bardzo słabym czasie zasłużonego klubu. Lepiej niż w lidze w rozgrywkach międzynarodowych gra doświadczony Dino Cinać (PF, 201/33), który na tle kolegów ma całkiem szerokie CV, grał m.in. w słoweńskiej Krce, czy też w lidze rumuńskiej w poprzednim sezonie,
Tylko jeden obcokrajowiec, a i tak bałkański, do tego żadna kluczowa postać w drużynie: bośniacki weteran Ante Masić (F, 200/36) – 8 lat temu grał z kadrą na Eurobaskecie, po za tym zwiedził mnóstwo bałkańskich klubów, grał też chwilę w Grecji, z Zagrzebiem zagrał nawet 9 spotkań w Eurolidze w 2012.

Trenerem zespołu jest Josip Sesar, jako zawodnik 5-krotny mistrz Chorwacji (z Ciboną i Splitem), był w kadrze na Eurobasketach 1997 i 2001 (grał przeciwko naszej kadrze w tym pierwszym). Jako trener jest związany z Goricą od 6 sezonów, był też krótki czas w którym był asystentem w kadrze Chorwacji w mało udanych kampaniach za czasów Drażena Anzulovicia.

W statystykach ligowych liderami są Baković (15pkt/mecz), Kalajzić (12pkt/mecz) i Uljarević (10pkt/mecz) – w Alpe Adria Cup odpowiednio 18, 12 i 11. W pucharze drugim strzelcem jest Cinać (śr. 13pkt., w ostatnim meczu w DG 24). Asystami zajmują się Kapusta i Kalajzić (6 i 5 średnio w lidze), a pod koszem role są bardzo rozłożone, bo w zespole brak typowego centra na poziomie. Po meczu parę dni temu pisałem że zespół zagrał bez kilku graczy. Davor Konjević na pewno nie zagra i dziś bo zespół się z nim rozstał, natomiast Kalajzić nie grał bo był na zgrupowaniu kadry Chorwacji, trafił do ostatecznej 15, ale na wczorajszy mecz ze Słowenią do dwunastki się nie załapał i nie wiem czy to oznacza że leci z drużyną do Finlandii, czy wrócił do klubu.

Co do wyniku – liczę że MKS da radę zapewnić sobie awans do ćwierćfinałów już dziś i że wiosną zagra z kimś mocniejszym nieco w tym pucharze.
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach