Wpis z mikrobloga

@Sky-rusher: przejście gry na 100% to ukończenie wszystkich elementów rozgrywki jakie przygotowali developerzy a nie szukanie znajdziek z youtubem albo zabijanie 1000 przeciwników na jednej nodze. Dla mnie trofka "przejdź grę z celnością na poziomie 80%" to strata mojego czasu i nerwów. Po czymś takim będziesz #!$%@? na dany tytuł i już więcej po niego nie sięgniesz.
@ethics: Zgoda. Platyny mam tylko w Horizon Zero Dawn i Spidermanie bo przy naturalnym graniu i przejsciu całości wyplatynowanie tytułu zajęło mi dodatkowe 10-15min. Jak widze platyny w grach Naughty Doga to białej gorączki można dostać. Liżąc wszystkie ściany każdą z ich gier konczylem na 35-40% wszystkich achievmentów bo mają tam idiotyczne wymagania gdzie bez grania z youtubem od początku do końca platyna jest niemożliwa.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@ethics: Może nie "platyna", a drobne wyzwania, wszelkiego rodzaju znajdźki po zakończeniu rozgrywki to super sprawa, kiedy fabularna gra zmieni się w zręcznościowe chodzenie od punktu do punktu, bo w tle można odpalić jakiś podcast czy wywiad i słuchając ciekawych rzeczy relaksować się już nie takim wymagającym bezustannego skupienia i pozbawionym otoczki fabularnej gameplayem
@ethics: Zależy od gry. Większość nie ma contentu żeby uzasadnić robienie 100% albo jest po prostu nudna i nużąca.

Są też takie gry jak GoW gdzie po przejściu całości omija Cię masa zabawy, którą jeszcze możesz mieć zaliczając kolejne "oczywiste" achievements, a od tego do zrobienia 100% brakuje naprawdę niewiele. Zrobiłem resztę w jakąś godzinę.