Wpis z mikrobloga

Dzwoniła do mnie mama, potrzebuje kasy. Zawsze pomagam rodzicom jak mogę, jeśli potrzebuje pieniędzy to przelewam no bo jednak ciężko za minimalną wyżyć a mi się trochę lepiej ułożyło, no ale teraz nie mam jak wysłać przelewu, mam pieniądze na koncie i powiedziałem jej żeby przyjechała z tatą (ok. 50km, godzina drogi) to jej kasę dam a przy okazji pogadamy, no i rozmowa:

Mama: Ale to przelewu nie możesz po prostu wysłać?
Ja: Nie, nie mam takiej możliwości ale mam coś kasy w gotówce to jak przyjedziecie tak jak mówiłem to mogę wam dać
Mama: Aha *rozłącza się*

Wiem, że pewnie nie miała nic złego na myśli, ale mega słabo się poczułem przez to że nawet się nie pożegnała ani nic, nie mam się komu wygadać więc pisze tutaj. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#zalesie #rodzice #dzienzepsuty
  • 7
@DenNarcoSmurfen: po prostu Twoja matka się obraziła. Rodzice tak mają, że jest im wstyd w ogóle dzwonić i prosić o pieniądze, a jak już to zrobią i trzeba jeszcze osobiście te pieniądze odebrać od dziecka, to większość rezygnuje. Idź do wpłatomatu, wpłać hajs i zadzwoń żeby Ci podała nr konta to przelejesz. Już też nie rób z tego historii :)