Wpis z mikrobloga

Kocham ten stan. Narazie ze 164 kg zeszlo na 138 kg. Przy moim wzroscie 191 cm nie wygladam juz tak tragicznie. Zaczalem wychodzic ze znajomymi, zyc :) czuje sie zajebiscie. Nowe ubrania, jem co chce, wypije sobie alko co drugi weekend, zjem jakiegos fastfooda. Dwuposilkowe IF i liczenie kcal to złoto. Lece do setki :) W 2022 wreszcie normalne lato sie szykuje
#dieta #gownowpis
  • 35
@Tylko_Seweryn: no może nie do końca, bo ja jadłem jakąś małą pierdołę typu kromka chleba rano (strasznie źle się czuję jak nic rano nie zjem), później przez jakieś 7h nic, po tym jakaś bułka czy dwie i koło 19-20 obiadokolacja.