Wpis z mikrobloga

Ja nie wiem jak to możliwe, że Polacy tak bardzo pokochali Maggi, że nawet używają tej nazwy zastępując każdą słoną przyprawę w płynie. 0.1%(tak, 0.1% xDDD) Lubczyku, glutaminian sodu, rybonukleotydy disodowe xD. Zachodnie korporacje produkujące żywność i wysyłające odpady do Polski i dalej na wschód w identycznych jak u siebie opakowaniach mają racje tłumacząc się, że taka jest u nas specyfika konsumenta i takie mamy upodobania. Skoro Maggi się dobrze trzyma w Polsce, to równie dobrze możemy jeść ciasteczka Leibniz z olejem palmowym zamiast masła jak w Niemczech. #jedzenie #leibniz #nestle #polska #zywnosc #konsumenci #przyprawy #niemcy #korpo
  • 4
  • Odpowiedz