Wpis z mikrobloga

Mirki mam mały problem jakiś czas temu z mojej winy spaliłem silnik od sprężarki (włączyłem nie te obroty a czujnik był chyba wyłączony), silnik dałem do nawinięcia ale sprężarka nadal nie trybi, podczas włączenia wrzeciono delikatnie się ruszy i słychać buczenie. Silnik działa bo był przy mnie testowany. Może jest na sali jakiś elektryk który podpowie mi czy dobrze wszystko podłączyłem. #pytaniedoeksperta #pytanie #problem #elektronika #elektryk #mechanika
tabi1991 - Mirki mam mały problem jakiś czas temu z mojej winy spaliłem silnik od spr...

źródło: comment_1637406280CbuFZWKFuWIop1Km0XD4a1.jpg

Pobierz
  • 27
  • Odpowiedz
@tabi1991: sprawdź czy masz wszystkie fazy przed "sterownikiem", następnie sam "sterownik" to najprostszy w świecie presostat, tam nie ma nic skomplikowanego, żadnej elektroniki więc najprawdopodobniej po prostu styki się w nim wypaliły co było pierwotną przyczyną awarii silnika, działał na 2 fazach no i się zagrzał i zaginoł na zawsze
  • Odpowiedz
@tabi1991: Podłącz na chwilę zasilanie bezpośrednio do silnika z pominięciem tego wyłącznika ciśnieniowego. Jak zacznie działać, wymień automat, jak nie to sprawdź czy są 3 fazy na silniku.
  • Odpowiedz
  • 0
@mn52438 Kurcze postanowiłem że chyba jednak zostawię to fachowcowi, chciałem sprawdzić fazy ale tak jak mówiłem wcześniej jak tylko włączam siłę to silnik buczy dziwnie i mam stracha że znowu go spale
  • Odpowiedz