Wpis z mikrobloga

@brakloginuf: Całe szczęście już palenie w miejscach publicznych, restauracjach, barach, itd. jest mocno ukrócone i ludzie są bardziej świadomi. Dalej mogłoby być lepiej, ale pamiętam jaki był dramat jak chodziłem do liceum i na początku studiów. Idziesz do knajpy, wracasz i wszystko #!$%@? szlugami nawet jak w Twoim towarzystwie nikt nie palił. Praktycznie od razu trzeba wszystko prać razem z kurtką.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 10
@brakloginuf: Najgorzej jak widzę że przy drzwiach jakiś śmierdziel z pracy pali, ja podchodzę do windy a on akurat skończył kiepa i wchodzi ze mną i ten smród jest na całą windę. Jak jakieś żule się zachowują.
  • Odpowiedz
@brakloginuf: najgorsze są stare janusze i grażyny palące na balkonie przez cały dzień. Na szczęście teraz zima więc mam spokój, a potem wyprowadzka więc już nie będę zmuszony wąchać ich smrodów
  • Odpowiedz
między innymi dlatego kocham palić szlugi. Odgłos pękających dup niepalących sprawia mi przyjemność


@LewTurysta: to. Kiedyś wynajmowałem mieszkanie, gdzie nie miałem balkonu i czasem zapaliłem w oknie (choć zazwyczaj w celu palenia i tak wychodziłem na zewnątrz) - ze dwa okna dalej mieszkała taka parówa, która pierwsze co to do mnie z mordą wyskoczyła w stylu ''ura bura szef podwóra'', wyzwiska w moją stronę i że uwaga, zaraz zadzwoni na
  • Odpowiedz
Najgorsi są Ci co sobie przychodzą na przystanek zapalić. Wszędzie wokół jest dozwolone, tylko w tym jednym miejscu nie i... akurat tam będą to robić xD. I to nawet nie tak że ich nogi bolą, po prostu sobie stoją co mogliby robić równie dobrze kilka metrów dalej, zwłaszcza jak jest dobra pogoda, nie umiem tego wytłumaczyć inaczej niż bezmyślnym przyzwyczajeniem. Raz widziałem takiego dziadka co przyszedł na przystanek, wypalił szluga i... poszedł
  • Odpowiedz
@brakloginuf: te stare piłki - może brudne, ale mają dużo ładniejszy układ łat. Nowa też niedługo będzie brudna, a nieciekawe łaty jej pozostaną.
Gdybym miał sobie jakąś wybrać kierując się estetyką, wziąłbym starą i wyczyścił. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Nessiteras_rhombopteryx: na przystanku masz na myśli pod wiatą przystankową czy również poza nią? Często można spotkać sytuację, że obok wiaty znajdują się śmietniki z popielniczką i to też może kogoś skłonić do zapalenia akurat w tym miejscu.

Czyli nawet nie było pretekstu że czeka na autobus


@Nessiteras_rhombopteryx: może zobaczył, że jego autobus przyjedzie dopiero za jakiś dłuższy czas i uznał, że jednak pójdzie (
  • Odpowiedz
@TestoDepot: Facet nawet nie spojrzał na rozkład jazdy który znajduje się z drugiej strony przystanku(przeciwległej do tej z której przyszedł). Usiadł(pod wiatą), wypalił i poszedł xD. Za pierwszym razem go nie upomniałem(przegryw here) ale za drugim już tak. Pokrzyczał trochę i poszedł, nie przystanął obok tylko poszedł prostą drogą wgl poza obręb przystanku, co pokazuje że traktował to miejsce jak palarnię.
Upomniałem jak zawsze "Czy mógłby Pan/Pani tu nie palić?"
  • Odpowiedz