Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Pytanie do obeznanych w temacie stomatologi bo nie wiem czy dentysta dobrze mnie skasował czy nabił troche więcej kasy niż powinien. Po raz pierwszy wyleciała mi plomba amalgamowa (relikt sprzed wielu lat) i poszedłem do nowego dentysty bo się przeprowadzałem. Ubytek spory bo do tych amalgamów dużo wycieła dentystka, zlokalizowany po środku zęba poniżej tych najbardziej wysuniętych elementów korony. Zamiast normalnego plombowania wykonał cytuje "odbudowę korony zęba na formówce w celu przywrócenia punktów stycznych" i do tego doliczył 50 czy 60 zł za jakiś podwójny podkład bo podobno ma dodatkowo chronić. Całość wyszła 2 razy drożej niż normalnie samo wypełnienie.

#dentysta #stomatologia #pytanie #pytaniedoekspera

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #619147ad6d062d000ad429f8
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
  • 6
"odbudowę korony zęba na formówce w celu przywrócenia punktów stycznych" to jest normalne 'plombowanie'. Tylko dentysta starał Ci się wytlumaczyc co robił, zamiast używac specjalistycznego nazewnictwa (wypełnienie II klasy MO, OD lub MOD :) a podkład normalna rzecz przy głębokim ubytku. Zawsze mniejsze ryzyko obumarcia zęba i leczenia kanałowego.
@affairz: zależy od sytuacji klinicznej (np przy niewielkim obnażeniu miazgi czy jej prześwicie podkład często ratuje sytuację), ale generalnie masz rację - odchodzi się od tego, lecz niestety stara szkoła stosuje je nagminnie. No chyba że był zakładany amalgamat to wtedy podkład musi być.