Wpis z mikrobloga

@mllw90: ten od Chad Pauli? ( ͡° ͜ʖ ͡°) dla mnie cringe'owy był też m.in. ludzik Lego i ta laska wynaleziona na szybko znikąd, no i w sumie Marek "baj baj", bo kwas był mocny i ciężko się to oglądało. ale w przypadku Stacha to zażenowanie jest chyba tym potężniejsze, że po takim królewicu nikt się nie spodziewał takiego zachowania.
@dzieju41 potwierdzam, to było jak stasiu pilnował grilla a dziewczyny siedziały. Po minie Oli widać, że prawdopodobnie to nic tam nie robią oprócz siedzenia w ogrodzie i gadania. Wg mnie to można #!$%@? jak czwarty dzień siedzisz w ogródku i robisz prawie to samo. Do pracy ich nie zaganiał bo nie było tam nic do roboty dla nich i rodzice pewnie nie chcieli pokazywać za dużo. Dużo tez napewno rezyserka dodała od
@tom1421: Za skórę im wlazł sam Stanisław, bo ma kogoś na boku i specjalnie odgrywał szopkę, a na końcu nikogo nie wybierze. I teraz produkcja daje mu za to lekkiego prztyczka w nos ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@mllw90: zgodziłabym się, gdyby nie jego bezlitosne zachowanie na sam koniec. wcześniej miałam do niego jakąś słabość i rozumialam, że nie jest mu łatwo nawiązywać takie relacje i to przed kamerami, a wizytówkę w ogóle miał fajną. ale końcówka była hardkorem. tak czy siak, my tu teraz o Staśku w sumie, bo to już w ogóle inna liga dziwnego zachowania.
@Davos87 wg mnie to trochę możliwe aczkolwiek uważam że prawda wyjdzie na jaw więc taki pstryczek ale raczej udział w programie mu nie zaszkodzil a pomoże (choćby sam fejm) + jeszcze jak zrobi jazdę z TVP za takie przedstawianie go to jeszcze więcej moze zyskać
To ze znalazl kogoś przed programem czy do narzeczonej wrocil to moim zdaniem nic dziwnego, sam bym tak postąpił jeśli ta znajomość, uczucie było by warte w
@tom1421: Poza tym nie sądzę, żeby udział w programie wyszedł mu ostatecznie na dobre. Fejm fejmem, ale już teraz ludzie go hejtują za jego zachowanie, a jak wyjdzie na jaw, że to była tylko szopka to dziewczyny z programu i wszyscy widzowie go dosłownie zgrillują ( ͡° ͜ʖ ͡°) Gość będzie miał na całą Polskę łatkę albo maksymalnego nudziarza albo oszusta. Ja tam bym nie chciał być