Wpis z mikrobloga

Jedyną zaleta mieszkania samemu jest robienie obiadów na dwa dni. Na następny dzień mam mniej do stania przy garach. Jak mięso mam usmażone (np. schabowe, lub pokrojonego kurczaka do ryżu), to mam o połowę mniej roboty, także przy myciu. Jedynie trzeba przypilnować wszystko, tu kilka razy przemerdać łyżką, by się nie przypaliło, tam obrócić na drugą stronę w piekarniku. Tak jak niegdyś nawijał Peja: "Sama się nie zrobi kulinarna zachcianka", po śmierci rodziców musiałem sam się uczyć gotować, z początku nie było łatwo, ale w końcu się nauczyłem.
#przegryw #dzienzzyciaprzegrywa #przegrywpo30tce
CulturalEnrichmentIsNotNice - Jedyną zaleta mieszkania samemu jest robienie obiadów n...

źródło: comment_1636889936hVlO7AH5O2naWzRb6kWml1.gif

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz