Wpis z mikrobloga

@tomsiup: jakby po prostu podbili tekstury i rozdzielczość i zaoferowali do kupna jako alternatywa leciwego oryginału to pewnie gównoburzy by nie było. Ale teraz nie kupisz już starej wersji, więc to wymusza wydanie ponad dwóch stów za lekko odgrzane 20 letnie kotlety. Ja problemu nie mam, bo stare wersje nie dość że mam, to jeszcze znam już na pamięć. ¯\_(ツ)_/¯