Wpis z mikrobloga

@winstonyczerwonesetki Nawet jeśli ktoś taki znalazłby się na pierwszej linii, to co xD? Jak po prostu zacznie sobie strzelać, to przecież od razu zostanie obezwładniony, przefiltrują go dokładnie i szybko wyda się kim tak na prawdę jest, lub dla kogo pracuje. Nie ma szans, żeby przeszła narracja, że to Polak strzelał, chyba tylko Baćka w swojej reżimówce mógłby takie coś sprzedawać.