Wpis z mikrobloga

Zazwyczaj to na Wypoku to sobie tylko czytam wpisy, zostawiam plusiki i omijam ściek na głównej, ale że cały portal jest zawalony tematem "imigrantów" to i ja się wypowiem, choć moje zdanie ani nikogo nie obchodzi, ani pewnie nikogo zdania nie zmienię.

Po pierwsze to brawo, znowu toczy się gównoburza, gdzie po raz kolejny udowadnia się, że politykę w tym kraju robi się wyłącznie na emocjach, świecie postrzeganym jako jedynie czarnym lub białym oraz na unikaniu weryfikowania czegokolwiek, no bo przecież jak się z czymś zgadzam to przecież nie może być fake newsem.

Tymczasem prezes pewnej partii siedzi sobie w swojej "willi" na Żoliborzu i śmieje się od ucha do ucha jak to rodacy skaczą sobie do gardeł. Co głupsze jednostki to nawet apelują o strzelanie do "nachodźców", a i po drugiej stronie znajdą się nie mniej inteligentne jednostki postulujące wpuszczanie przybyszy, czy nawet sami pomagają im przedrzeć się przez granicę. Jedni tutaj po prostu są całkowicie wypaczeni przez brak empatii, drugim zaś ta empatia zaburza racjonalne myślenie, choć pewnie część z nich po prostu buduje sobie PR na głośnym temacie.

I nie jestem tutaj żadnym "oświeconym centrystą", bo mam swoje nic nie warte zdanie na temat tej sytuacji i zanim mi ktoś wytknie, że skoro nie chcę, by strzelano do "imigrantów" to pewnie mam ich sobie wziąć do domu to zapewniam, że jak najbardziej jestem za szczelnością granicy polsko-białoruskiej, ośmielę się nawet stwierdzić, coś co wiele osób celowo pomija. Liderzy opozycji także są za szczelnością granicy.

Tylko nikogo to nie interesuje. Trolle już sobie zrobiły cyrk na mirko, główna cała w bezwartościowych "informacjach" ( a nie czekaj, tak wygląda prawie zawsze ). Tymczasem białoruski dyktator i jego polski odpowiednik cieszą się z całej tej sytuacji.
PiS już w 2015r zbudował sobie poparcie na wtedy nierealnym problemie imigrantów na polskich granicach to tym bardziej korzysta gdy sytuacja stała się realna. Dlatego też nie będzie podejmować, żadnych realnych kroków by temu zapobiec. A to z jednej strony odrzuca pomoc od UE, za to z drugiej przepchnie parę ustaw, żeby im poparcie podskoczyło. Np. o budowie muru bez przetargu, bo tak to i rodacy pochwalą, miliony się gdzieś przeleje, a o tym, że miał być jakiś mur to zaraz nikt nie będzie pamiętał. Za to mamy powtórkę z początku COVIDa: "Paczcie jaki ten PiS jednak dobry!!! A jakie mają podkrążone oczy!!!11oneone"

I mogę sobie tak pisać i pisać, ale każdy i tak ma to w poważaniu, łyka każdą informacje łechtającą jego światopogląd i nie przemyśli dokładnie sytuacji (jeszcze by broń Boże wyszło, że nie mieli racji)
Macie tu tylko ładny przykład z gorących gdy akurat pisałem ten wpis: https://www.wykop.pl/wpis/61607765/zasloncie-sobie-autora-jak-was-razi-ale-imo-ciekaw/
Podręcznikowy wręcz przykład wpisu, który "niewinnie" przemyca nieprawdę, za to dostaje masę plusików i komentarzy bo łatwo rozpala emocje.
Wpisów z "drugiej strony" podawać nie będę bo i tak cała strona jest nimi zawalona...
#bialorus #neuropa #4konserwy
  • 7
@SirKacperos: Mam podobne zdanie. Uważam że migrantów nie można wpuszczać wszystkich jak leci, ale też nie możemy pozwolić im umierać na tej granicy; to nie są żadni terroryści tylko uchodzcy; często rodziny z dziećmi (ale też: nie zawsze, choć nie rozumiem co to dla niektórych zmienia)

Jestem za tym, żeby uchodzcow traktować jak ludzi i zająć się z nimi zgodnie z prawem: pozwolić na złożenie wniosku o azyl i te wnioski
@SirKacperos:

Liderzy opozycji także są za szczelnością granicy.


Są tak za szczelnością, że głosowali przeciw budowie muru.

Wzrost poparcia PiSu to niestety zasługa wyłącznie tępej jak but opozycji. Obozy polityczne innych państw, jak Litwy potrafią się zsolidaryzować, jeżeli dochodzi do sytuacji zagrażających bezpieczeństwu narodowemu. A u nas? Obrzucanie gnojem dla zasady i korzyści politycznych każdego pomysłu partii rządzącej lub opozycji, nieważne jaki by był.
@yummy157: Niestety dla części osób takie spojrzenie na sytuacje = wpuszczanie "uchodźców".

Ekspertem nie jestem, ale uważam że powinno powstać coś na co bym nazwał "mobilne punkty do spraw nielegalnej imigracji", gdzie udzielano by podstawowej pomocy medycznej, umożliwiało się złożenie wniosku o azyl i identyfikowało osoby na granicy.
W ogóle to powinna być do nich skierowana jakaś kampania informacyjna. Chociażby Służba Graniczna mogła by puszczać z megafonów komunikaty w kilku językach
@Pikselowaty: Dodam jeszcze dlaczego uważam cały ten pomysł z murem za idiotyzm.
Już pomijając ten brak przetargu... to w ile oni go zamierzają wybudować? Patrząc na inne "projekty" tego rządu to jeżeli ten mur powstanie to zapewne po fali migracji jak i będzie kosztował niezły kawałek budżetu państwa.
Nawet nie wspomnę o tym, że na budowę tego muru mieli 6 lat, bo to 6 lat temu straszyli falą uchodźców.
No ale
@SirKacperos: wpuszczanie migrantów byłoby tylko rozwlekaniem problemu. Przypominam, że nie migranci są tutaj wrogiem a ten zapyziały dyktator. Baćka w ramach swojej wojny hybrydowej mógłby kontynuować działania nawet przez kilka lat i czerpać z tego zyski, sprowadzając ich setki tysięcy. Dla dobra naszych i przyszłych przybyszy trzeba wyraźnie nakreślić granicę i prowadzić kampanie informacyjne o tym procederze w tych arabskich krajach, a najlepiej gdyby Niemcy jeszcze ukrócili swoje programy socjalne.