Wpis z mikrobloga

@Pakulsky: Szanuję, w trakcie bezrobocia podczas lockdownów sam często jadłem ze śmietnika. Teraz, jak znowu mam robotę to już nie chce mi się latać po nocach za bardzo, ale z restauracji w której pracuję codziennie przynoszę sobie tyle żarcia, które poszło by w kosz, że w sumie żywię się za darmo ( ͡° ͜ʖ ͡°)