[Wredna_pomarancza]

Kiedy najlepiej robić #prawojazdy ? W wakacje, na wiosnę, czy iść za ciosem i uczyć się zimą i nie bać się śniegów, ślizgawic?

[WarmWeather]

@Wredna_pomarancza: zimą łatwiej egzaminator może #!$%@?ć Cię na minę. :)

[moll]

@Wredna_pomarancza: kurs zimą, a egzamin wiosną ;)

[goferek]

@Wredna_pomarancza: najlepiej wtedy, kiedy pogoda jest najbardziej wymagająca. Jeździć i tak się nie nauczysz (a jedynie zdać egzamin), więc lepiej samo to przećwiczyć w gorszych warunkach.

[Kaizen_]

@Wredna_pomarancza: zdecydowanie zimą. Nauczysz się pod opieką instruktora jazdy w trudnych warunkach. Będziesz miała okazję zahamować na śliskiej jezdni, przekonać się, jak działa ABS itp.
A na egzaminie można jeździć wolniej, bo dostosowuje się do warunków. Jak spadnie v większy śnieg, to nie widać linii, więc trudniej wyłożyć się na jakiejś podwójnej ciągłej.

[maur]

@Wredna_pomarancza: rób nie czekaj :)

[Wredna_pomarancza]

@maur: aż się boję jak to piszę, ale chyba tak zrobię. (╯︵╰,) chociaż bardzo chcę

[maur]

@Wredna_pomarancza: ja zdawalem zima, co prawda oblalem 2 razy, ale 1 moja wina nie związana z pogodą, a 2 raz egzaminator pała, ale mógłby być pałą w lato tak samo. ;)

[maur]

@Wredna_pomarancza: w jakim mieście zdajesz/wiesz jakie terminy oczekiwania są?

[Wredna_pomarancza]

@maur: w Bydgoszczy, jeszcze nic nie wiem, mam tylko namiar na poleconą szkołę jazdy.

[p.....k]

@Wredna_pomarancza: wszystko jedno - i tak na lekcjach nie rozpędzisz się do zawrotnych prędkości, a w mieście 95% czasu jest odśnieżone i nasolone.

[hu2jec123]

@Wredna_pomarancza: zima mozesz najechac na ciagla i nic sie nie stanie bo nie widac ( ͡° ͜ʖ ͡°)