Wpis z mikrobloga

Dowiedziałem się z wykopu, że jestem synem olsztyńskiego komunisty i pracuję w jakimś urzędzie w Olsztynie, ale gdzie dokładnie, tego nie wiem :(

Synalku komunisty z Olsztyna, milcz lepiej, jesteś kompletnie skompromitowany. Nawet lemingi wiedzą, że Olsztyn został skolonizowany przez post-komunę, co chwila o nim głośno. Dobierzemy się wam do czerwonych pośladeczków, zobaczysz.


Oho! Czyżbym wyczuwał zdenerwowanie u młodocianego aparatczyka?

#takczerwony #opornikcontent #czarnolisto
  • 19
@dzej_kob: Cieszyłbym się gdyby tak było, ale jaka część z nich jest dokładnie świadoma swoich poglądów? Chociaż z drugiej strony bym się nie cieszył, że aż tyle, bo moim zdaniem jak największa polaryzacja poglądów politycznych społeczeństwa utrudnia dyskryminowanie mniejszości i jest dobrym podłożem dla oddolnych ruchów społecznych (vide upadek PRL, Solidarność, etc.).
@rbk17: Wiem, sam olewam takich gagatków, ale nie zdzierżę, gdy ktoś obraża Boga ducha winnych rodziców kontr-dyskutanta (i nie chodzi tu nawet o ten konkretny przypadek). Nie zawsze wiadomo, z kim po drugiej stronie się rozmawia i w niektórych przypadkach obrażanie rodziców jest nie tylko grubiańskie, ale i przykre dla osoby, którą się chce "pojechać". Nie każdego życie jest kolorowe i bezstresowe i oprnik (nie chcę skurczybyka wołać) jak widać o
@really_not_ok: możesz zgłosić na policje, że poważnie naruszono dobre imię Twoje i Twojej rodziny, ale od razu zaznaczam - dużo musiałbyś się nagimnastykować z samą policją, a co dopiero jeszcze dostawca internetu czy sąd no i wykop. Policja musiałaby spytać wykop o odpowiednie dane hejtera, wtedy z tymi danymi do operatora kto to jest, po uzyskaniu jego danych osobowych do sądu no i heja zabawa się zaczyna.
@rbk17: Nie, to nie jest na tyle poważne, a ponadto nie podpisuję się na wykopie z imienia i nazwiska, to mnie to szczerze mówiąc ani ziębi i grzeje. Inaczej byłoby, gdyby znał moją osobistą sytuację, ale w tym przypadku nie ma co sobie hejterem głowy zatruwać ;)
@really_not_ok: mnie też często nazywano komuchem/lewakiem i przez to przestałem się przejmować polityką, ponieważ skoro piszą tak celowo za kasę, a nie szczerze od siebie to nie jest to żadna dyskusja, a wiec tak naprawdę mnie nie obrażają tylko robią forumową rozpierduchę.