[TwujKasztan]

Odnośnie wpisu Mirka kierowcy ciężarówki chciałem odnieść się do tego ale z perspektywy osoby, która musi ich przyjmować. Większość z kierowców jest wyluzowana i ogarnięta ale różne elementy trafiają się codziennie.

No więc nie ja sam przyjmuję kierowców w firmie ale sporo słyszę z zaprzyjaźnionego departamentu. Mój magazyn znajduje się w Holandii.

1. Firma ma w moim mieście 3 filie. Nie ma dnia, żeby któryś z kierowców nie wykłócał się pod złym adresem o towar, który znajduje się na inne lokacji. Inni znowu nie kłócą się wcale tylko od razu dzwonią do swoich planerów a tamci do nas, że kierowca jest na miejscu, podaje referencję (taki numer zlecenia) a my nie chcemy mu wydać towaru xD

2. Referencje są u nich zapisane na upaćkanych serwetkach, papierkach po cukierkach i skrawkach karteczek. Kiedyś nawet kierowca przyniósł numer na liściu xD Ci z ogarniętych firm mają je na tabletach lub telefonach a ci mniej ogarnięci jak dostają numer przez telefon to nie mają jak ich zapisać na nim (bo jest przy uchu xD) i kombinują. Nie wspomnę o tym jak wiele razy są te numery błędne lub nieczytelne i nie widać ich w naszym systemie. Czasem order zawiera więcej referencji np 3-4 a kierowcy przychodzą z 1 i są zdziwieni, że dostają 5 palet a miał być full truck.

3. Kierowcy są z różnych krajów. Połowa z nich nie mówi w żadnym języku w jakim można by było się u nas dogadać czyli angielski, holenderski, niemiecki... Mówią najczęściej tylko po swojemu czyli po węgiersku, ukraińsku, polsku, rumuńsku, bułgarsku lub jakimś innym trudnym do rozpoznania nawet. Serio nie wiem jak oni sobie radzą w podróży. Najlepszy tekst na bramie wjazdowej to "open mi ten gejt" xD

4. Dostają polecenie podstawienia się do docku np. 37 a stają na 25 XDDD I to jest nagminne i nawet ta numeracja nie jest do siebie zwykle podobna jak np. 32 vs 23

5. Czasem mamy zaplanowany załadunek na konkretną godzinę. Za tego typu serwis płaci się więcej. Załadunek na 19:00 a słyszę już o 15:30 jak kierowca kłóci się, że już jest i ma być załadowany bo ma zaraz pauzę i nie będzie mógł xD Kij z tym, że połowa orderu jeszcze nie została nawet przygotowana a na przypisanym docku stoi jeszcze inna ciężarówka.

6. Po podstawieniu pod dock i poinformowaniu, że muszą chwilę poczekać (max 20 minut) zanim nasi zaczną wjeżdżać im do trucka z towarem dzwonią od razu do swojej firmy i skarżą się, że czekają już 2 godziny i nikt ich nie chce załadować. Najczęściej wtedy leci e-mail z godziną zameldowania się na naszej ochronie, która nie jest starsza niż te 20 minut i zawiera podpis i numer dowodu kierowcy ( ͡° ͜ʖ ͡° )つ──☆*:・ﾟ

7. Nie możemy ruszać towaru innej firmy jeśli taki znajduje się na pace. A często kierowcy dają dupy i przyjeżdżają do nas na rozładunek w pierwszej kolejności zamiast do firmy, której towar jest najbliżej drzwi.

W mojej firmie i tak ze względu na przemiał towaru wszystko jest sprawnie zorganizowane. Kierowca wie gdzie ma iść się zameldować i dostaje proste wskazówki, gdzie i kiedy się podstawić. Także @Damasweger: miałby u nas łatwiej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wyobrażam sobie jak trudne acz ciekawe sytuacje muszą zdarzać się w firmach, które takiej organizacji nie posiadają a odwiedzają ich kierowcy z powyższymi problemami.

#pracbaza #zycietruckera

[h.....a]

@TwujKasztan: to mnie nie dziwi, przecież do zostania kierowcą tira wystarczy odróżniać gaz o hamulca

[absoladoo]

@hejter_rafatusa Teoretycznie tyle wystarczy, ale żeby się w tym odnaleźć trzeba mieć jeszcze głowę

[Damasweger]

@TwujKasztan @hejter_rafatusa Zdarzają się ogarnięci ludzie, ale niestety duża część kierowców to nie są tytani intelektu

[h.....a]

@Damasweger: mnie tylko rozwala ze kierowcy nie licza czasu w kabinie poza domem jako czasu pracy, tylko ten czas co jada to ze musza 3 tygodnie zyc na 2 metrach kwadratowych nie sprawia ze tak naprawde ich godzinowa wyplata spada do malej warotsci

[PanKracy582]

Nie ma dnia, żeby któryś z kierowców nie wykłócał się pod złym adresem o towar, który znajduje się na inne lokacji.

@TwujKasztan:
bo jego firma/spedycja upiera się, że tak ma być :)

Ad2.
znów wina ich firmy/spedycji, że dzbany dyktują zamiast wysłać
kiero też mógłby ich odpowiednio przeszkolić

Ad3.
typowe, myślisz że polaczek czy inny duńczyk będzie gadać w np. francji po francusku? XD
ogarnięte firmy znając specyfikę kierowców ogarniają kwity

[Stormweaver]

@PanKracy582:

bo wózkowy już czeka z paletami na widłach a odbiorca zaraz wstrzyma produkcję z braku towaru xDDDD

Po kilku razach człowiek sie uczy i ma w dupie gadanie spedytora o tym ze czekają za tobą ( ͡° ͜ʖ ͡°) tez sie kilka razy odbiłem od bramy i teraz jezdze tak zeby mi było wygodnie, dojade czy nie dojade bez roznicy ( ͡° ͜ʖ ͡

[WielkaPesaNarodowa]

@TwujKasztan: przeczytałem twój wpis i wszystkie komentarze. Już się nie dziwię czemu po pierwszym miesiącu srania do żwira dostałem podwyżkę xD

[PanKracy582]

@Stormweaver:
szypko kurła bo produkcja stanieeeeeeeeeeeeee

patologia spedycji/dyspozytorów nakręca patologię kierowców a ta nakręca patole magazynów
patola magazynów nakręca patole kierowców a ta nakręca patole spedycji
patola kierowców nakręca patole magazynów i spedycji
¯\_(ツ)_/¯

[ApesHODL]

@TwujKasztan: odniosę się do tego

5. Czasem mamy zaplanowany załadunek na konkretną godzinę. Za tego typu serwis płaci się więcej. Załadunek na 19:00 a słyszę już o 15:30 jak kierowca kłóci się, że już jest i ma być załadowany bo ma zaraz pauzę i nie będzie mógł xD Kij z tym, że połowa orderu jeszcze nie została nawet przygotowana a na przypisanym docku stoi jeszcze inna ciężarówka.

Są firmy i firmy.