Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Hej, czy jak poznaliście różową bądź niebieskiego na tinderze, jesteście po pierwszym spotkaniu, wiecie że będzie drugie to w międzyczasie piszecie ze sobą dużo? Jeszcze do końca jej nie znam, fajnie się z nią gadało ale pisać jakoś nie potrafię, generalnie jestem do kitu jeśli chodzi o pisanie. Muszę np na siłę utrzymywać kontakt czy mogę napisać dzień przed spotkaniem z przypomnieniem. Jak myślicie? Następne spotkanie będzie dopiero po 2 tygodniach ze względu na dystans który nas dzieli
#tinder
  • 14
on nie wygląda tragicznie, a dynamine też jakąś ma skoro wystąpił w tym czymś


@little_muffin: zwykle jak zaczynam gadke na takie ziemskie tematy to mi sie wszystkiego odechciewa XD rozowym tez. Z reszta pisanie na sile jest meczace. Lepiej spotkać sie i od czasu do czasu popisac, ale nie, że dzien i noc..
@essalysolu: no ale znowu powracamy do pytania: chcesz być z laską, która Cię nie interesuje? Ty sądzisz, że bycie w parze opiera się tylko na seksie, a po się nie rozmawia czy co? Przecież to jest podstawą - czy umiesz się dogadać z tą osobą i czy jej myśli Cię ciekawią. Nawet jak to jest opowiadanie o porannym korku i filmie na Netflixie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Onan_the_Barbarian: Moje przedostatnie spotkanie: czekałem 2 tygodnie bo dziewczyna miała zajęty termin. Po tym czasie pierwsza się odezwała co słychać i czy nadal aktualne. Po spotkaniu sama przyznała, że jest sporo starsza ode mnie i szuka kogoś starszego (miała niewidoczny wiek). Różnie z tym bywa, zależy na kogo trafisz.