Wpis z mikrobloga

@czeskiNetoperek: Niekoniecznie, bo w tym kontekście przerywania ciąży słowo abort zaczeło być używane jako eufemizm, żeby nie używać wprost słowa: zabić, pozbyć się itp. Na podobnej zasadzie jak rządzący i służby stosowały i stosują eufemizm: "zneutralizować lub zlikwidować wrogi element" zamiast wprost "zabić wroga". Ludzie lubowali i lubują się w eufemizmach, bo dają im komfort psychiczny.
Wyrażenie aborcja jest też takim eufemizmem.