Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
mirki mam pytanie o #zdrowie. Ze 3 lata temu, przy grze w piłkę nożną, uciekło jakby mi kolano. Napieprzalo niemiłosiernie. Z pół roku nie grałem bo mnie co raz to bolało. Po pół roku spróbowałem i przy pierwszym kopnięciu w piłkę znowu mi uciekło i znowu musieli mnie znosić bo nawet przy chodzeniu kolano leciało na bok. Tydzień temu wróciłem do drużyny, 1 trening no i jest lepiej ale przy intensywniejszych chwilach czuć jakby znowu te kolano chciało uciekać. Robiłem badania, prześwietlenie nic nie pokazało, USG nie wiem po co ale też nic nie pokazało. Za rezonans chcą 800 PLN, ale chcę mieć jakąś nadzieję że to coś pokaże, żeby znowu pieniędzy w błoto nie wywalać. Może ktoś miał coś podobnego, co to może być? Dwa lata zero intensywności na tym kolanie i by się nie naprawiło? Lewe kolano, a jestem lewonożny, więc to trochę doskwiera. Przy dłuższym klęczeniu np. przy aucie też mnie przez chwilę kłuje. Amputować czy co to może być? #kiciochpyta taguje #pilkanozna bo według trenera ci mogą wiedzieć najlepiej. Według niego to więzadła.
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@twinzpl: Moze byc roznie, musisz robic rezonans i isc do dobrego ortopedy, ofc prywatnie.

Mozliwe, ze ktores wiezadlo ci puscilo i wymagana bedzie rekonstrukcja. Jezeli masz niestabilnosc to raczej wiezadlo niz lekotka
  • Odpowiedz
@twinzpl: Więzadła rzadko się naprawiają same :) u mnie miały się zrosnąć a i tak po 2 latach robiłem operacje. Rezonans i dobry ortopeda to podstawa, inaczej sobie krzywdę zrobisz na stałe
  • Odpowiedz
@twinzpl: bez rehabilitacji u fizjoterapeuty to raczej ciężko. Z mojego doświadczenia i doświadczenia moich kolegów koszykarzy, dobry sportowy fizjoterapeuta > ortopeda
  • Odpowiedz