Wpis z mikrobloga

Zmarnowałem mnóstwo dzieciństwa przy #metin2 i to naprawdę bardzo dużo bo potrafiłem grać całymi dniami po szkole a w wolne dni grało się całe dnie i noce no ale ostatnio obczaiłem sobie gry przy których teraz dzieci i nastolatkowie marnują czas to stwierdzam jednak że Metin wcale nie był aż tak durną grą.

Gry typu #fortnite czy #leagueoflegends to totalna durnota ponieważ robi się ciągle jedno i to samo i to zazwyczaj na podobnych albo identycznych "arenach", może że to ja nie załapałem o co chodzi...

Odpalam takiego lola czy fortnite i rozpoczynam grę a następnie po kilkudziesięciu minutach gra się kończy i uruchamiam kolejną grę w której oczywiście znowu gram na tej samej mapie i robię praktycznie to samo i tak ciągle xD

Jest to praktycznie to samo czym dawniej było #unreal czy #quake z tym że tam przynajmniej było wiele ciekawych aren i trybów gry...

W Metinie prócz marnowania czasu na nieskończonym wbijaniu poziomów poznawało się ludzi na czacie z którymi zakładało się gildie, rozmawiało i wspólnie organizowało się jakieś zawody w PVP, łowienie ryb czy robiło się najazdy na wrogie królestwa i brało się udział w eventach, ogólnie gra oferowała o wiele więcej niż dzisiejsze gry.

W takim Lolu czy Fortnite też jest czat i można poznawać ludzi no ale ze względu na szybką rozgrywkę nie ma na to po prostu czasu, musisz lecieć jak najszybciej by zająć pozycję czy zdobyć ekwipunek który i tak stracisz po kilku minutach xD

#takaprawda #gry #dziecinstwo #nostalgia
Lesrley - Zmarnowałem mnóstwo dzieciństwa przy #metin2 i to naprawdę bardzo dużo bo p...

źródło: comment_1635758741TYEZVVhna9mas2acOt2Tbw.jpg

Pobierz
  • 12
  • Odpowiedz
@RobieZdrowaZupke: Nie no, na spację się kładło kubek i szło się oglądać bajki a w tym czasie lur gonił po czarne orki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

W sumie fakt, metin to też był syf w którym przez 90% gry stało się na spocie i klikało jak najszybciej 1 1 1 1 1 1 1 1 by nie paść xD
  • Odpowiedz
@Lesrley: to jakaś pasta/zarzutka, której nie znam?
gry moba to nie mmorpg, w których kolekcjonujesz itemy xD rozgrywka i jej zamysł jest zupełnie inny, a każda gra w lola się od siebie różni, nie ma dwóch takich samych
  • Odpowiedz
@Lesrley: nie idealizuj gowna w które się grało dawniej, bo mechanizm jest taki sam
a) cs 1.6/FIFA i graj mecz za meczem, non stop to samo tylko w różnych konfiguracjach
b) nabijają poziomy w tibii/metku, przechodź do kolejnego świata żeby znów expic zabijając dziki, zdobądź broń żeby dalej expic i dalej nabijać poziomy i tak do usranej śmierci xD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Lesrley: nie uważasz ze to sa same korzyści.

Kiedyś (okolice sezonu 2/3/4) w fornite decydowal skill, anie liczba fps i bycie zamulaczem od budowania kostki i czekania az inni sie rozwala.

W lolu jest #!$%@? matchnaking, ostatnio dodali nowe casualowe zmiany dzięki ktorym nooby sa lepsze nic powinni i nadal nie dodali darmowych czempow ale mimo wszystko jest jakas op ja na granie pod skilla.

Normalnie wchodzisz so gry i tylko
  • Odpowiedz
  • 1
A metin to nie bylo robienie tego samego? Nawalanie spacja i 4 skillami na krzyż w wilki, wilki alfa, duże wilki alfa i głodne wilki i tak dalej. Nie przepadam za Fortnite jednak ma więcej sensu niż metin.
  • Odpowiedz
  • 0
@NewBlueSky @Tami yup, Fortnite nadal wymaga skilla, a i nie ma skinów p2w, znaczy niekiedy epic wypuści jakiegoś op skórke, ale po 2-3 dniach ją naprawia i już nie daje booster do ukrycia (patrz zielone żołnierzyki, które były ledwo co widoczne w krzakach), a i sama gra ostatnio mocno korzysta z możliwości grania postaciami z różnych uniwersów, czy to z z Batmana, Marvela, Diuny czy nawet Resident Evila xD
Ogólnie gierka idzie
  • Odpowiedz
  • 0
@Tratak Sam gralem chyba 2 i 3 sezon albo cos takiego. Gra bardzo fajna i rozumiem, ze się może podobać, ale trochę przejadlo mi się to budowanie i zbieranie materialow. Może niedługo pobiore i zobaczenia co słychać.
  • Odpowiedz