Wpis z mikrobloga

Udało mi się przechwycić całą paletę pierwszej dostawy szczepionek firmy Pfizer. 4000 dawek, licząc po 2 ukłucia na dawkę. Trzymam je w zamrażarce skrzyniowej w moim garażu. Robię sobie zastrzyki dzień w dzień, czasami nawet kilka razy dziennie, jeśli tylko jestem w stanie to wytrzymać. Objawy były okropne przez pierwsze kilka tygodni. Były chwile, kiedy byłem całkowicie sparaliżowany bólem, wykrzywiony jak na obrazie Edwarda Muncha i pogrążony w agonii na wiele godzin. Z czasem stawałem się silniejszy, a niektóre z najgorszych objawów zaczęły ustępować. Uprawiam vaxxmaxing od prawie 4 miesięcy i czuję, że staję się nadczłowiekiem. Nadal będę szczepił się w to samo ramię tak długo, jak to tylko możliwe. Będę zwiększał dawki, do momentu aż nie będę w stanie tego znieść. Oczywiście, wszystko opisuję w swoim dzienniczku.

#koronawirus #covid19 #pfizer #szczepionki #szczepienia
  • 4
  • Odpowiedz