Wpis z mikrobloga

Za kilkanaście godzin wybije magiczne 90 dni.
Z tej okazji post podsumowujący moją dotychczasową przygodę na nofapie.


Żeby to wszystko miało jakiś kontekst to powiem jak było przed nofapem.
2 lata walki żeby wyjść z tego gówna. W międzyczasie relapsy i walenie po 3-4 razy dziennie. W głowie potrafiłem czuć dosłownie kisiel po takiej sesji. Do tego ciągły brainfog utrzymujący się praktycznie 24/7 bo waliłem codziennie. Brak interakcji z innymi ludzmi więcej niż możliwe minimum. Stres w miejscach publicznych. Kompletne nieogarnięcie życiowe - na zasadzie że nwm jak się umówić do lekarza, gdzie iść, co mówić itd.

W skrócie - gdy oglądałem porno to moje życie to była jedna wielka stagnacja.

Myślę że nie będzie przesadą jeśli powiem że nofap zmienił bardzo mocno moje życie.
Jestem bardziej śmiały, nie boję się kontaktu z ludźmi, nie unikam tego kontaktu tak jak kiedyś, mam większe poczucie własnej wartości, lepiej mi się śpi, nie mam już brainfoga, mam więcej energii, mam więcej motywacji.

Dodatkowo mój #!$%@? działa coraz lepiej. Staje natychmiastowo jeśli tylko przyjdzie jakaś erotyczna myśl(szczególnie jak kłade się spać), albo w miejscach publicznych na widok fajnej laski. Dodatkowo wydaje mi się że już mnie wgl nie ciągnie do porno. Jak jest jakaś scena erotyczna np w filmie to stanie mi, ale nie mam pokusy żeby nagle zwalić albo zacząć oglądać porno. Jest dokładnie tak jakbym chciał. Czuję się normalny xD

Moje plany na przyszłość to pociągnięcie na nofapie jeszcze przynajmniej następnych 90 dni. Taki półroczny nofap to moim zdaniem kompletne minimum w przypadku uzależnienia wieloletniego w którym byłem. Po tym czasie postaram się wchodzić w kontakty seksualne i przeprogramowywać mojego #!$%@? xD

Polecam wszystkim ten styl życia. LIFE-CHANGING.( ͡° ͜ʖ ͡°)-

#nofapchallenge #nofap #masturbacja #seks #nonutnovember
  • 15
mój #!$%@? działa coraz lepiej. Staje natychmiastowo jeśli tylko przyjdzie jakaś erotyczna myśl(szczególnie jak kłade się spać), albo w miejscach publicznych na widok fajnej laski.


@Luucky: Jak ci staje jak zobaczysz fajną laske losowo na ulicy to nei wiem czy tak znowu dobrze działa xD
Nie czytalem calosci (ot kilka pierwszych linijek) ale domyslam sie ze wiele zmienilo sie na plus.
W takim razie gratuluje.
Choc to maly kroczek ale domyslam sie ze bylo ciezko.
Dales rade, to znaczy ze w zyciu mozesz osiagnac wszystko.
Trzeba tylko ku temu ruszyc.
Na poczatek wystarczy jeden krok
..maly kroczek.
A ty juz go zrobiles!
@krzysiek944: no własnie tak działa zdrowy #!$%@?. Jak zobaczy dupcie opienta w leginsach to nastepuje podniecenie.
Jesli jedyne podniecenie osiąga się przy porno to powinna się zapalić czerwona lampka że coś jest nie tak.

Poza tym to nie jest tak że mi staje zawsze jak zobacze jakas ładna laske. Chodzi o to ze byly sytuacje kiedy stawał. Przed nofapem nie zdazało się to nigdy.
@krzysiek944:

Chyba nie czytasz ze zrozumieniem. Nie mówie że zawsze tak się dzieje, ale czasami tak. Poza tym na siłowni akurat myślę że często faceci się podniecają jak jakaś laska się wypnie np. To jest normalne. Nawet są filmiki na yt gdzie jakas laska ćwiczy na siłce i faceci w komentarzach sie do niej spermią. Także jak widać jest to podniecające dla sporej grupy ludzi.

Także tyle ode mnie, jak masz
Nawet są filmiki na yt gdzie jakas laska ćwiczy na siłce i faceci w komentarzach sie do niej spermią. Także jak widać jest to podniecające dla sporej grupy ludzi.


@Luucky: mój ty Boże, mylisz normalnych mężczyzn ze spermiarzami