Aktywne Wpisy
wedkarzyk +12
Mirasy, problem mam i jednocześnie pytanie. Żona popsuła klapkę od szuflady w lodówce. Pękł uchwyt na którym trzyma się ta klapka. Ma ktoś jakiś pomysł jak można to SKUTECZNIE skleić? Będę wdzięczny za rady. #kiciochpyta #majsterkowanie
Londyński autobus śledzi generator gazu drzewnego. W czasie II wojny światowej i po jej zakończeniu dostawa ropy była ograniczona w połowie świata. Generatory gazu drzewnego pozwoliły na podawanie silników benzynowych mieszanką wodoru, tlenku węgla i metanu uzyskiwanego przez spalanie drewna o ograniczonym powietrzu, dzięki czemu silniki mogły pracować przy mniej niż połowie mocy nominalnej. W latach dziewiętnastu czterdziestych sprzedano w Europie 15 milionów generatorów gazu drzewnego.
Źrudło: https://www.facebook.com/share/p/1A7MktHS6s/
#gruparatowaniapoziomu #
Źrudło: https://www.facebook.com/share/p/1A7MktHS6s/
#gruparatowaniapoziomu #
Siema mireczki, pewnie większość z was mnie nie kojarzy, bo nie jestem zbyt aktywny, ale co w czwartek o-------m, to wy nawet nie ;)
Ogółęm jesteśmy z kumplem przedstawicielami handlowymi BMW, i często klienci wbijają do nas na chatę, bo mamy kilku stałych i się zakumplowaliśmy nawet. Obydwoje jesteśmy łysi, kiedyś byłem skinem, i tak mi jakoś zostało.
Naprzeciwko w klatce wprowadziło się paru kolesi i parapetówkę robili ostatnio. Dostaliśmy zaproszenie, no to wbijamy, ogółem same loszki 3/10 paru typów zjaranych jak lokomotywa, coś tam zaczęliśmy pić, po dwóch godzinach jebneliśmy sie na łóżko i git.
Koło drugiej budzi nas dwóch gości, okazało się że to kumple z niemiec przyjechali i białko mi przywieźli, bo szwabskie tańsze i lepsze na siłownie ;) No to wbijamy, spowrotem do mnie, okazało się że kumple to w jakiejś beczce przywieźli, i zaczeli mi odsypywać do reklamówek i ważyć. Patrzymy, a tu nagle wbija do nas do mieszkania taki grubas, spalony konkretnie, i ładuje się do kibla. No to my wszyscy zonk, a typ jak gdyby nigdy nic wychodzi na klatkę. Nieźle spalony był, bo jeszcze kolanem się jebnął ;D Kumpel wchodzi do kibla sprawdzić, wraca i mówi p---------y
No to kumpel wyleciał za nim na klatkę, a ja patrzę przez okno. Gość s-------a, osrał się konkretnie, i wyskoczył z okna na półpiętrze :D
Wylądował na daszku , tym od wejścia od klatki , zeskoczył z niego i się chowa. Niezłą sobie banię wkręcił, bo chodził potem przez 3 godziny dookoła parkingu pod blokiem i chował się przed własnym cieniem. Chyba koło 5/6 go puściło i poszedł do domu, a my mieliśmy bekę bite 3 godziny z niego ;D
#slabopanieslabo
#niecoolstory
Troche nie siadło :D