Wpis z mikrobloga

#zzyciainformatyka
Wiem, że już o tym pisałem, ale... Klient na platformie elektronicznej zgłosił, że potrzebuje inaczej traktować pewne dokumenty. W odpowiedzi daliśmy mu tabelkę z aktualnymi ustawieniami.
Co zrobił klient?
Wydrukował (z pięknie "żółtawym" tłem, więc cały wydruk jet "zakropkowany" próbując emulować tło strony WWW).
Zeskanował.
W programie graficznym narysował strzałkę.
Dołączył do odpowiedzi z dopiskiem "to też chcemy".
  • 12
Wiem, że już o tym pisałem, ale... Klient na platformie elektronicznej zgłosił, że potrzebuje inaczej traktować pewne dokumenty. W odpowiedzi daliśmy mu tabelkę z aktualnymi ustawieniami.


@Dzyszla: Tabelka była interaktywnym obiektem?
a nie na to że prezes firmy nie będzie wiedział czy w danym formularzu ma być string czy sam int


@Niuans: gowno to ich obchodzi i na tym najlepsza penge robie wlasnie - ze klienta czesto nie obchodzi nic, poza efektem ktory go zadowala. Dzieki temu unikam kolek rozancowych it i wspolnego walenia konia ze ohhh jak to fajnie kod po raz 4828 zostal zoptymalizowany i teraz sie generuje strona o
@brakloginuf: gówno ich to obchodzi do momentu jak typ od strony nie pomyślał co się potem dzieje z takim numerem i że może jest przekazywany do API kuriera, które wymaga 9 cyfrowego ciągu i potem jest milion poprawek. Ogólnie to w firmach niby każdy ma biegła obsługę komputera a ręce wykręcają najprostsze sprawy i na tym firmy IT zarabiają ;)
@Niuans: @brakloginuf: i to jest właśnie przykre, takie żerowanie na niewiedzy pomimo posiadania kompetencji do zrobienia czegos lepiej, czy poinformowania o czymś. Działając jedynie dla siebie jest to nieco inna skala ale biorąc pod uwagę wszystkie projekty IT dla sektora publicznego i to jakie pieniądze są tam marnotrawione poprzez niekompetencję zamawiających i podejscie wykonawców i nieudolność zespołów projektowych zgarniających kilka razy większe pieniądze od ludzi z drugiej strony to można
@graf_zero: Nie :) To było po prostu pokazanie aktualnych ustawień, klient tego nie zmienia.


@Dzyszla: No to klient przekazał was swoje oczekiwania w jednoznaczny sposób, tak?

Tylko się cieszyć a nie śmiac z metody, skoro lepszej nie zaproponowaliście.
: i to jest właśnie przykre,


@hejhej_lalala: sprzedaj to najpierw, a pozniej mow co jest przykre

w gebie kazdy mocny, ale w efektach juz brak chetnych. Zycie to nie bajka. Mysle ze na dzis zadnego duzego systemu przedsiebiorstwu nie sprzedales, a bedziesz mowic jak to sie robi. Przede wszystkim ludzie bogaci sa bogaci bo umieja liczyc. To Twoje ubzduranie ze klient oczekuje systemu najwyzszej swiatowej jakosci, bo w ogromnej wiekszosci wcale
@graf_zero: Wystarczyło odpisać "Na HHH też chcę" :) Pewnie, metoda jest wystarczająca i czytelna, producent tonera się cieszy, ludzie się cieszą, bo mają co robić, nie trzeba ich zwalniać, producent papieru się cieszy, elektrownia i zakład energetyczny się cieszą, producenci dysków się cieszą :D Normalnie wszystkich uszczęśliwili :)