O #!$%@?, jest jednak sprawiedliwość na tym świecie xD Uwielbiana przez #p0lki, no bo przecież nie Polki, mama ginekolog nie zdała dziś specjalizacji z ginekologii xD MAMA GINEKOLOG z GINEKOLOGII xD Twierdzi, że jednym punktem, choć z jednego insta story wynikało raczej, że poprawnie to ona odpowiedziała może na 50 pytań ze 120. Zdawalność wynosiła ponad 80 procent. Laska zbudowała całą karierę na tytule, którego nigdy nie miała. Osobiście znam osoby co to własnym lekarzom prowadzącym nie wierzyły, bo przecież guru instagrama mówi inaczej. No i oczywiście na instastory płacz, no bo wiele osób mówiło, że egzamin trudny, ale ona to miała TRUDNIEJ, bo ją obserwują tysiące osób xD
@girlsjustwannahavefun: nie mówimy tu o sytuacji, gdy ktoś kto prowadzi Instagrama, nie wiem, mama-lekarz nie zdaje konkretnej specjalizacji, a mama GINEKOLOG od lat pouczająca kobiety w tematach GINEKOLOGICZNYCH nie zdaje egzaminu z GINEKOLOGII. Jak wyżej, ego miała wywalone w kosmos, dlatego mnie to bawi
@Praemislia no ale co trzepie kasy to jej. Wiem bo moja żona ja ogląda xd jakieś apartamenty na Santorini kupuje także zapewne ta ginekologia to już zeszła na 4 plan
@girlsjustwannahavefun: no właśnie czy ma to nie wiadomo ¯\_(ツ)_/¯ Mówienie oczywistości typu śpijcie bez majtek to za mało. A w innych tematach już jej wielu lekarzy wytykalo błędy. Tak czy siak hobbystka nie powinna pouczać Półek. Czy każdy pasjonat medycyny powinien być lekarzem? Po co zatem studia?
@girlsjustwannahavefun: gdy dziś ktoś posłucha jej w sprawie majtek, wróci do niej po pozostałe info i może narazić swoje zdrowie, gdy palnie głupotę o antykoncepcji na przykład
@girlsjustwannahavefun: @Praemislia: dokładnie, to wcale nie jest taka oczywista wiedza ;) Co do samej mamyginekolog to ma swoje wyznawczynie, niczym chodakowska, które zaciekle jej bronią. Ja też ją obserwuje, ale tak na chłodno :) mam do niej szacunek, zwłaszcza jeżeli chodzi o biznesy, kobieta sprzeda wszystko ;) od majtek, przez harlekiny napisane przez nią, kurtki puchowe, po wibratory xD Myślę, że ten jej niezdany egzamin to też wynik tej jej
@ladym333: @girlsjustwannahavefun piszę hipotetycznie, że skoro ma "jakaś wiedze", to nie ma pełnej (a wiemy, że nie ma po jej wyniku egzaminu). Raz komuś pomoże, a raz komuś zaszkodzi. To nie loteria, a ludzkie życie. Choć przyznam, że kiedyś widziałam jakieś jej insta story z głupotami w tym temacie, ale już nie pamiętam o co dokładnie chodziło.
@Praemislia: no najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że to wykopka najbardziej boli dupa xDDDDD szczerze - rozmawiałam z wieloma profesorami ginekologii (bo sama trochę choruję) i raczej nie spotkałam się ze złą opinią o niej, raczej chwalili że promuje dobre nawyki, dbanie o siebie, o badania, że te jej zeszyty czy inne pierdoły pozwalają jakoś uporządkować historie swojej choroby etc. W mojej przychodni połowa lekarzy nie ma specjalizacji z ginekologii,
@ladym333: no to niech nazwie Instagram zdrowe-zycie, dbaj-o-siebie, zdrowa-mama, kobieta-kobietom. A nie tytułem, którego nie ma xD nie uważasz, że to może być mylące? Chciałabyś się leczyć u lekarza, który nie zdał specjalizacji?
@Praemislia: jaka hobbystka, co ty #!$%@? xDDDDDDDD typiara jest lekarzem, normalnie tacy lekarze przyjmują cię w przychodni ginekologicznej, robią ci badania i wypisują recepty - tylko pieczątkę mają z tytułem lekarza zamiast lekarza ginekologii xDDDDDDD Specjalizacja to co innego, niż egzamin lekarski.
@RozowaZielonka: a jednak był forma weryfikacji jej wiedzy. Sam fakt, że od samouwielbienia przeszła do "może nie jestem świetnym lekarzem, ale dobrym" to nareszcie jakaś lekcja pokory dla niej.
#mamaginekolog #bekazpodludzi #instagram #lekarz #heheszki
źródło: comment_1635366238F0vl08fmaTnSWRnpopF7IN.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Co do samej mamyginekolog to ma swoje wyznawczynie, niczym chodakowska, które zaciekle jej bronią. Ja też ją obserwuje, ale tak na chłodno :) mam do niej szacunek, zwłaszcza jeżeli chodzi o biznesy, kobieta sprzeda wszystko ;) od majtek, przez harlekiny napisane przez nią, kurtki puchowe, po wibratory xD
Myślę, że ten jej niezdany egzamin to też wynik tej jej
Komentarz usunięty przez autora
Choć przyznam, że kiedyś widziałam jakieś jej insta story z głupotami w tym temacie, ale już nie pamiętam o co dokładnie chodziło.
szczerze - rozmawiałam z wieloma profesorami ginekologii (bo sama trochę choruję) i raczej nie spotkałam się ze złą opinią o niej, raczej chwalili że promuje dobre nawyki, dbanie o siebie, o badania, że te jej zeszyty czy inne pierdoły pozwalają jakoś uporządkować historie swojej choroby etc.
W mojej przychodni połowa lekarzy nie ma specjalizacji z ginekologii,
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Specjalizacja to co innego, niż egzamin lekarski.