Wpis z mikrobloga

@rzep: mówię o wszystkich cipkach bez testosteronu, wychowywanych przez mamusię pod kloszem, które nie zaznały ani biedy ani wojny ani innych większych przeciwieństw losu w swoim nędznym, emocjonalnym życiu i z braku większych problemów piszczą żeby zrywać z konserwatywnym podejściem.
  • Odpowiedz
i z braku większych problemów piszczą żeby zrywać z konserwatywnym podejściem.


@olke: Na tym polega cała cywilizacja człowieka od tysięcy lat. Rozwiązać podstawowe problemy by zająć się kolejnymi, mniej palącymi.

Ktoś z twoim podejściem i IQ pewnie krytykował 5000 lat temu próby wymyślenia języka pisanego bo "konserwatywne podejście" pozwalało mu tylko skupić się na tym, by nie mieć pustego brzucha.
  • Odpowiedz
@rzep: mam IQ które pozwala mi odróżnić człowieka zrównoważonego, o silnym charakterze, potrafiącego zawalczyć ciężką pracą o lepsze jutro, od bandy rozwydrzonych dzieciaków których uraża to że ktoś śmiał określić ich płeć. :)

Dla mnie oczywistym jest która grupa tworzy lepszy świat.
  • Odpowiedz
@josedra52: mozna sie smiac ze glupieni glebokie bo tak jest... Ale w druga strone

Ja jestem typowym libkiem. Tak wiecie najblizej mi pogladowo do odwrotnosci pisu czyli konserwatyzm w strefie ekinomiczn3jni n----------------e pieniedzy na glupoty dopoki podstawowe potrzeby nie zostana spelnione a swiatopogladowo liberal z aborcja lbgt legalizacja etc.

I faktycznie to mi sie nie zmienilo ale jak kiedys bylem w centrum to teraz prawa strona tak odpiwrdala ze moje
  • Odpowiedz
@josedra52: o k---a, ale fikoł xD a 100 lat temu palili czarownice na stosach i nikt nie widział problemu. A 50 lat temu dodawali k-----y do leków na ból zęba i też nikt nie widział problemu. Także ten… czasy się zmieniają ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@olke: skoro nie ma żadnego negatywnego oddźwięku to idź do swojego szefa albo jakiegoś spotkanego na ulicy kibola i powiedz mu w twarz "Ty Murzynie". A potem opisz tutaj jak straciłeś pracę i ile pożyczyłeś na dentystę
  • Odpowiedz
@CipakKrulRzycia: czy zgodnie z Twoją logiką, użycie neutralnego określenia nie miałoby w takich sytuacjach żadnych konsekwencji? To idź, nazwij szefa "azjatą" a żonę "ukrainką".

Liczy się kontekst. M----n to jak najbardziej neutralne słowo. Ty pewnie w towarzystwie murzyna, bądź murzynki robisz fikołki po polsku lub angielsku, skupiając się jak przy zatwardzeniu, żeby przypadkiem ich nie obrazić.

Tymczasem ja traktuję osoby o innym kolorze skóry zupełnie normalnie, jak wszystkich innych ludzi
  • Odpowiedz
@olke: tak. Dlatego jak nazwiesz szefa azjatą to co najwyżej stwierdzi, ze uważasz, że jest pracowity jak azjata albo uzna, że masz coś nie tak z głową. Żona natomiast stwierdzi, że nią gardzisz albo, że uważasz za seksowną. Język ma to do siebie, że ewoluuje i słowa zmieniają często swoje znaczenie kutasie.Chyba nie obrazisz się, że nazwałem cię Kutasem? (– w XVII- i XVIII-wiecznej Polsce ozdoba szmuklerska w postaci pędzla
  • Odpowiedz
No popatrz swiat sie zmienia, kiedys ci "normalni konserwatysci" wysylali dzieci do roboty i zabraniali kobietom glosowac xD


@Eoon: I do tego powinno sie powrócić.
  • Odpowiedz
30 lat temu w Polsce mieliśmy legalną aborcje, w publicznych szkołach nie było religii, wolno było prowadzić handel w niedzielę, a pokazanie przez kobietę kawałka cycka w miejscu publicznym podczas karmienia dziecka nie siało zgorszenia.


@whiskas: A jakie było wtedy nastawienie do osób LGBT czy murzynów?
  • Odpowiedz
@crest: etam od razu jadu. Posty piszę zazwyczaj z uśmiechem na ustach i lubię dyskutantów bo mnie to zawsze jakoś rozwija jak ktoś mi potrafi logicznie uzasadnić, że nie mam racji i wytłumaczyć dlaczego nie mam (jeśli chodzi Ci, że nazwałem mireczka "kutasem" to nie chodziło mi tak naprawdę o niego (bo musiałbym być idiotą by kogoś mi nieznanego tak nazwać!) a o pokazanie jak się zmienia język i dlaczego
  • Odpowiedz