Wpis z mikrobloga

#bonzo

Pragnę się podzielić moimi przemyśleniami na temat działalności internetowej youtubera Mateusza Kupca.

Definicja kanału

Tiger Bonzo jest osobą reprezentującą specyficzne podejście do vlogowania, jakoby robił łaskę prowadząc swój kanał.
Youtuber ewoluował z pato-streamera na żulo-streamera. Generalnie nie zmieniło się wiele, brak jakiegokolwiek pomysłu na zaciekawienie widzów pozostał nietknięty. Podczas nadawania prowadzący nie zaskoczy widzów ani nie zajmie ich zupełnie niczym. Zniknął natomiast wątek alkoholowy podyktowany niekorzystną sytuacją w instytucjach państwowo-socjalnych. Treść streamu cechuje ubogi i wulgarny język okraszony gwarą znaną tylko jego autorowi, czyli - "łobaben" oraz "akat" czy też "tego typu" Słowa te służą jako wypełniacz do i tak niskiej jakości treści prezentowanej na ekranie widzów. Zmianie natomiast uległy żądania właściciela kanału... W ramach działalności oczekuje on sponsoringu prawie jak na zasadach "sugar daddy" od swoich widzów, którzy zmuszani są do opłacania zachcianek na rzecz otrzymywania kolejnych treści na kanale.

Żulo-sreaming, co to takiego?

Prowadzący korzysta z usługi tzw. "donejtów" niemniej jednak działalność kanału opiera się tylko na tym. Usługa polega na wpłacaniu pieniędzy na rzecz założyciela kanału dzięki czemu treść umieszczona przy wpłacie czytana jest przez automat. Widzowie zadając pytanie przez "donejty" na kanale Tiger & Kobra TV się jednak rozczarują tak samo jest z czatem. Mateusz nie potrafi odpowiedzieć na żadne pytanie i nie stara się tego robić. W przypadku "donejta" najczęściej odpowiada "zależności" - czyt. "w zależności" co oczywiście nic nie wyjaśnia, a pieniądze oczywiście już zostały przelane na konto youtubera. Dlatego mamy do czynienia z żulo-streamingiem, ponieważ schemat działania opiera się na ty samym co danie drobnych żulowi pod sklepem - żul dostaje pieniądze, a my nie wymagamy od niego żadnej czynności w zamian.

Cenzura czatu

Wspominając wyżej na temat braku odpowiedzi ze strony Tigera na pytania możemy zaliczyć również czat. Moderowanie jego streamów musi być prawdziwym wyzwaniem, mimo małej ilości widzów. Zadawane pytania na czacie zostają najczęściej bez merytorycznej odpowiedzi, prowadzący unika wymagających pytań. Jeżeli zdecydujemy się na inteligentne podjęcie dyskusji zostaniemy "zbanowani" - czyli inni nie zobaczą naszych wiadomości na czacie. Banowaniu podlega praktycznie wszystko co choćby w najmniejszym stopniu uniemożliwia Mateuszowi wyjście z twarzą w danej dyskusji.

Brak wiarygodności

Bonzo w ramach zbiórek deklaruje zakup wybranych wcześniej produktów... Cele zostają często zmieniane przez prezentera, a poświadczenie dowodem zakupu rzadko jest możliwe.

Mateusz Kupiec swoją działalnością udowadnia, że proces naprawy społeczeństwa jest czymś niezwykle ważnym. Możemy zaobserwować w 2021 roku komórki społeczne wymagające natychmiastowej interwencji i resocjalizacji. Czy nie jest straszne, że człowiek uważa za coś normalnego wymagać utrzymywania i spełniania potrzeb materialnych od drugiego człowieka tylko dlatego, że żyje? Na to pytanie odpowiedzmy sobie sami z osobna...
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@rejman1992: Doszanowanie. Warto pomknąć o strategii unikania odpowiedzi przez odpowiadanie pytaniem na pytanie

Ale w jakim sensie?

Nawet na najprostsze pytania tak odpowiada po czym już nie wraca do tematu a jak widz dopytuje to dostaje bana dożywotniego. Bebg.
  • Odpowiedz