Wpis z mikrobloga

@szCichy: wiecie co było zaje*iste w tych starych Lego? Że większość to były "cegiełki", klocki wielofunkcyjne, może nie wyglądało to jakoś wystrzałowo, ale można było zbudować wszystko, zagrodę, dom, sklep, młyn, oborę, restaurację, warsztat, cokolwiek. Teraz jest sporo takich klocków które ciężko wykorzystać inaczej niż w wyznaczony sposób. Wiem że znajdą się tacy którzy stwierdzą, że przecież nadal mogę sobie kupić wór cegiełek i budować i też jest w tym sporo
@fizzly: to o czym piszesz to tylko i wyłącznie brak kreatywności. Ostatnio LEGO wypuściło serie kwiatów (m.in. róże i tulipany) płatki kwiatów są zrobione z części do samochodu (klapa silnika), liście ze smoczych skrzydeł, z nietypowych rozwiązań są jeszcze dłonie ludzików wykorzystane w samym kwiatostanie.
@wajdzik: akurat te serie kompletnie mi się nie podobają i nie interesują mnie (kwiaty, te buty adidasa, itd), może dlatego tak uważam, natomiast te serie City i inne "standardowe" idą na łatwiznę.
@fizzly: ja się trochę zgadzam z @wajdzik teraz na pewno jest trudniej i faktycznie się trzeba wykazać większą kreatywnością, ale nadal da się bardzo wiele wyciągnąć z obecnych klocków. Ten zestaw ze zdjęcia OPa wygląda ślicznie, ale jakoś nie widzę siebie dzisiaj jako 30-latka układającego domek czy samochód ze zwykłych cegiełek. Myślę, że by mi się znudziło po paru minutach.
Np ten rozlany płyn, który zrobił ktoś z reddita. Dla mnie
Tylkonachwilke - @fizzly: ja się trochę zgadzam z @wajdzik teraz na pewno jest trudni...

źródło: comment_1634636652uAVMCwK3VKV7kYVUcws03j.jpg

Pobierz
Teraz jest sporo takich klocków które ciężko wykorzystać inaczej niż w wyznaczony sposób.


@fizzly: mój sposób na ustalenie jaki to zestaw lego - bierzemy losowe 2 #!$%@? klocki, co nie są cegłami i szukamy w jakich zestawach występowały (chyba każdy klocek ma swój numer nadrukowany), zazwyczaj pokazuje się 1 wspólny zestaw i już można śmigać z instrukcją.
akurat te serie kompletnie mi się nie podobają i nie interesują mnie (kwiaty, te buty adidasa, itd)


@fizzly: ale to był tylko przykład jak można wykorzystać klocki do zrobienia czegoś nietypowego.
W niedzielę układałem głowę Venoma i nie licząc płytki z nazwą w zestawie były może dwa klocki których nie widziałem wcześniej.
LEGO wręcz specjalizuje się w tym żeby wykorzystać to co już raz stworzyli do przygotowania nowych zestawów, a co