Aktywne Wpisy
pepe998 +30
Mija miesiąc od założenia przeze mnie tindera i przez cały ten czas dostałem jedną parę i dwa polubienia.. Jedna para, wydawałoby się od sympatycznej dziewczyny.. Jednak nie nacieszyłem się nią zbyt długo gdyż zaraz po napisaniu do niej usunęła parę ( ಠ_ಠ) Jakieś rady? Wiem że nie jestem 8/10 jak w memach ale spokojnie pod 5/10 się łapię? Mam dobrą pracę i dużo podróżuje, a słyszałem że własnie dużo
Shoujiki +378
Czemu na tym waszym #marszniepodleglosci znajdzie się miejsce na jechanie po flagach UE i LGBT, a nigdy np po Rosyjskiej? ( ͡° ͜ʖ ͡°) czy to nie tak, że to święto jest też odnośnie wyjścia spod buta Rosji?
Zdjęcie z twittera MWszechpolska
#bekazprawakow
Zdjęcie z twittera MWszechpolska
#bekazprawakow
Szereg osób, które zazwyczaj na naukowców reagują alergicznie, uwierzył bezkrytycznie w wyniki badania naukowego.
Stało się tak tylko dlatego, że - czytając prasowy opis tego badania - uznały, że potwierdza ono ich poglądy (choć realnie nie potwierdza).
W skrócie: Polsat przytoczył depeszę PAP, która mówiła o tym, że ukazało się badanie dotyczące wpływu Słońca i promieniowania kosmicznego na chmury oraz bilans energetyczny Ziemi.
Prawicowy komentariat był wniebowzięty - uznał, że właśnie dokonano przewrotu kopernikańskiego w myśleniu o klimacie.
Niestety, wbrew opinii twitterowych znawców od klimatu badanie, o którym donosi depesza PAP cytowana przez Polsat, w żadnym razie nie podważa teorii antropogenicznego globalnego ocieplenia. Mało tego - wpływ Słońca na klimat jest znany od dawna, obecnie nasza najbliższa gwiazda, ograniczając podaż energii dla Ziemi, powinna raczej redukować średnią temperaturę planety. Jest jednak odwrotnie, średnia globalna temperatura rośnie.
Co więcej, badanie przygotowali naukowcy, którzy kilka lat temu próbowali zrzucić winę za ocieplenie na Słońce i chmury (Shaviv, Svensmark), ale ich tezy nie znalazły potwierdzenia w faktach. Widzę, że teraz ograniczyli ambicje.
Niemniej, to niesamowite, że czytelnicy, którzy zazwyczaj perorują o spiskach naukowców teraz w 100% zaakceptowali te doniesienia.
Warto zaznaczyć, że zaakceptowali nie realny przekaz badania, tylko to, co sobie sami wymyślili na temat tego materiału - bo jestem w stanie się założyć, że żadna z osób, które mam na myśli nie dotarła do oryginalnego dokumentu.
Więc pamiętajcie, mili Państwo: naukowcy są ok, gdy mówią rzeczy zgodne z naszym światopoglądem (choć w tym wypadku, to po prostu naszym prawicowym orłom się tak wydaje).
W innych wypadkach są to chciwe na granty lewackie kłamczuchy.
#klimat #wykop #energetyka #neuropa #4konserwy
Naukowiec mówi coś co mi się nie podoba - kupiony, kłamie
Naukowiec mówi coś z czym się zgadzam - odważny, nie boi się mówic prawdy
Dziennikarzyna nie opiera się w swoich twierdzeniach na własnej wiedzy, tylko na tym, co mówią mądrzejsi od niego - np. klimatolodzy. Tu masz wątek jednego klimatologa właśnie o tym badaniu: https://twitter.com/DoskonaleSzare/status/1449702847973625860
Polecam.
Pan Robert Firmhofer opowiada tam między innymi o tym że generalnie wierzymy w badania naukowe (w Polsce nawet bardzo na tle Europy) ale wierzymy bardzo mocno szczególnie w te które potwierdzają to w co już wierzymy, natomiast jak nauka zaprzecza naszym przekonaniom, tym gorzej dla nauki.
W ogóle to szanuje za niedawny występ w 3/5/7 i wytrzymanie z panem zawodowym związkowcem.
@LubieChleb: Po prostu to, że istnieje jakaś znacząca grupa klimatologów, którzy sprzeciwiają się antropogenicznemu pochodzeniu globalnego ocieplenia, to jest mit. No i oprócz pojedyńczych prac publikowane są też prace przeglądowe, więc możesz sobie przeczytać jak specjaliści z danej dziedziny robią
@JakubWiech: I niby na ktorym z tych zrzutow jest to pokazane?